Dawne szlaki rzadko znikają, chyba że pochłonie je morze albo przykryje asfalt. Trwają pod postacią ledwo dostrzegalnych elementów krajobrazu - widocznych dla tych, którzy wiedzą, na co zwracać uwagę. Robert Macfarlane odkrywa przed nami zapomniany świat: trakty, drogi, szlaki handlowe i trasy, którymi kiedyś podążali pielgrzymi. Pieszo i na rowerze, w upale i mrozie, z pęcherzami na nogach, niekiedy bez snu - przemierza południowo-wschodnią Anglię, północno-zachodnią Szkocję, Hiszpanię, prowincję Sichuan i Palestynę. Jego duchowym przewodnikiem w snuciu opowieści o wzajemnym kształtowaniu ludzi i miejsc jest dwudziestowieczny pisarz i poeta, Edward Thomas.
Ta książka to prawdziwe tour de force jednego z najznakomitszych współczesnych brytyjskich pisarzy, wielokrotnie nagradzanego i dotąd niepublikowanego w Polsce. To literatura drogi, natury i przygody w najlepszym wydaniu, łącząca w sobie myśl filozoficzną z historią i bogatą wiedzą geograficzno-przyrodniczą.
Robert Macfarlane w końcu po polsku! Mistrz patrzenia na pejzaż, klasyk pisania o nim, pasjonat jego przemierzania. W "Szlakach" Macfarlane zabiera nas w podróż w czasie i przestrzeni. Pisze, że szlaki, zarówno te ludzkie, jak i zwierzęce, są "przyzwyczajeniami krajobrazu" i jest to tylko jedno z dziesiątek jego sformułowań, które wejdą do mojego słownika. Jest z tą książką tylko jeden kłopot (oby więcej takich): po jej przeczytaniu nie wysiedzicie w domu. [Filip Springer]
UWAGI:
Bibliografia na stronach 435-[448]. Oznaczenia odpowiedzialności: Robert Macfarlane ; przekład Jacek Konieczny.
DOSTĘPNOŚĆ:
Została wypożyczona Pozycję można wypożyczyć na 30 dni
WYPOŻYCZYŁ:
Na kartę 629632 od dnia 2024-05-02 Przetrzymana termin minął 2024-06-03
W książce "Śladami Neli. Przez dżunglę, morza i oceany" czytelnicy podążają śladami Neli w najbardziej odległe zakątki świata. Począwszy od malowniczych krajobrazów Wietnamu, przez zapominane miasto plemienia Machu Picchu czy boliwijską Drogę Śmierci, aż do wioski etiopskiego plemienia Galeb. Czytelnicy razem z Nelą obserwują dzikie oceloty, w Ameryce Południowej poznają tradycję strojenia andyjskich lam, w Panamie zaś wspólnie tropią trujące żaby. Nie zabraknie również podwodnych przygód i nurkowania przy wraku!
Autor przemierza górskie i podgórskie rejony Śląska zafascynowany specyficzną atmosferą wielu miejsc - romantycznie położonych, owianych zapomnianymi już historiami i legendami.
Magia tych miejsc związana jest nie tylko z działalnością Ducha Gór, czy tajemniczych Walonów, tworzona jest także współcześnie - przez ludzi w Śląsku zakochanych, swoją nieprawdopodobną pasją budujących nową historię tych ziem.
Autor podaje przykłady takich działań, wskazuje ludzi, którzy próbują połączyć wspaniałą przeszłość Śląska z dążeniami jego nowych mieszkańców, którzy korzenie swe w tej ziemi magicznej mocno już zapuścili.
Tacy artyści jak Olga Tokarczuk, Henryk Waniek, ich dzieła, dają gwarancję, że ten piękny kraj czeka świetlana przyszłość.
UWAGI:
Oznaczenia odpowiedzialności: Jan Hahn.
DOSTĘPNOŚĆ:
Dostępny jest 1 egzemplarz. Pozycję można wypożyczyć na 30 dni
Autorka od ponad 20 lat podróżuje po najdalszych zakątkach świata w poszukiwaniu przypraw.
Zwiedziła 56 państw na pięciu kontynentach, łącząc pracę zawodową z pasją odkrywania nowych miejsc i spotykania ciekawych ludzi.
Obecnie mieszka w Niemczech, gdzie wspólnie z mężem prowadzi firmę zajmującą się handlem przyprawami.
W prezentowanej książce dzieli się z Czytelnikami swoją fascynacją Indiami - krajem pełnym kontrastów, niewyobrażalnego bogactwa i skrajnej nędzy, nieskazitelnej przyrody i wielkich miast. Wraz z autorką odwiedzamy m.in. zjawiskowy Taj Mahal, rozlewiska Kerali, wioskę słoni w Jaipurze, plantacje pieprzu, kardamonu i herbaty. Bierzemy też udział w hinduskim weselu.Indie są jedną z największych atrakcji turystycznych, jakie znam. Najwspanialszą szkołą życia. Są wyzwaniem, przygodą - krajem, gdzie chciałoby się powrócić jeszcze raz i jeszcze raz..
Autor trenuje tajski boks i marzy o tym, aby powalczyć w jego ojczyźnie. Marzeniem narzeczonej Autora jest zdobycie certyfikatu nurkowego na jednej z tajskich wysp. Wybierają się zatem do Tajlandii.
Pierwsza część podróży to czas odkrywania Tajlandii, jej historii, zwyczajów oraz kuchni. To bliskie spotkanie z waranem, złote posągi Buddy, świeże kokosy... Wizyta w świątyni, w której mnisi niegdyś trenowali boks, oraz w miejscowej bimbrowni, gdzie autor próbuje tajemniczej ziołowej nalewki dla mężczyzn: Hmmm...
.A potem... No właśnie: czy Autorowi uda się w końcu stanąć do walki na ringu? Czy w czasie tej podróży znajdzie się czas na nurkowanie? I czy znajdą się skradzione paszporty? Poczytajcie... [Wojciech Cejrowski]
UWAGI:
Mapy na wyklejkach. Oznaczenia odpowiedzialności: Paweł Skiba.
DOSTĘPNOŚĆ:
Dostępny jest 1 egzemplarz. Pozycję można wypożyczyć na 30 dni
Jeszcze niedawno można było je spotkać w tramwaju albo autobusie miejskim w Sofii. Wiosną i latem tańczyły w niemal w każdej miejscowości nadmorskiej. Tresowali je Cyganie, ale kiedy Bułgaria weszła do Unii Europejskiej, specjalna organizacja zabrała im zwierzęta i umieściła w parku, w górach. Uczą je tam życia na wolności, ale czasami to nowe życie je przerasta. Co wtedy robią? By się dowiedzieć, trzeba przeczytać tę książkę.
Historia tańczących niedźwiedzi to niezwykła metafora naszego wychodzenia z komunizmu. Szabłowski w swojej książce przygląda się uwolnionym niedźwiedziom w Bułgarii i wędruje po krajach, które wciąż na wolność czekają, i tych, które mają jej zbyt wiele. Objeżdża autostopem ogłaszające niepodległość Kosowo, wozi zdezelowanym peugeotem drżących o życie Fidela Kubańczyków, kłóci się z zakochanymi w Stalinie przewodniczkami po jego muzeum, przemyca samochód na Ukrainę, nocuje na londyńskiej Victorii z bezdomną spod Pabianic. W jego książce wszyscy okazujemy się tańczącymi niedźwiedziami, którym wolność przynosi jednocześnie ulgę i ból.
UWAGI:
Oznaczenia odpowiedzialności: Witold Szabłowski.
DOSTĘPNOŚĆ:
Dostępny jest 1 egzemplarz. Pozycję można wypożyczyć na 30 dni
Historia tańczących niedźwiedzi to zaskakująca i niezwykła metafora wychodzenia z komunizmu. Szabłowski w swojej książce przygląda się uwolnionym niedźwiedziom w Bułgarii i wędruje po krajach, które wciąż na wolność czekają, i tych, które mają jej zbyt wiele. Objeżdża autostopem ogłaszające niepodległość Kosowo, wozi zdezelowanym peugeotem drżących o życie Fidela Kubańczyków, kłóci się z zakochanymi w Stalinie przewodniczkami po jego muzeum, przemyca samochód na Ukrainę, nocuje na londyńskiej Victorii z bezdomną spod Pabianic. W jego książce wszyscy okazujemy się tańczącymi niedźwiedziami, którym wolność przynosi jednocześnie ulgę i ból. Witold Szabłowski to urodzony gawędziarz. Jego relacje z postkomunistycznego świata czyta się jak bajki zalatujące smrodem rzeczywistości. Absurdalna, pełna czarnego humoru ale i współczucia - ta książka to literacka perełka. Ian Buruma, redaktor naczelny "New York Review of Books". Łącząc odważne dziennikarstwo z jeszcze odważniejszymi alegoriami , Pan Szabłowski wytrwale i z humorem uczy nas, że wolność jest czymś czego musimy pożądać a nie po prostu oczekiwać.
UWAGI:
Oznaczenia odpowiedzialności: Witold Szabłowski.
DOSTĘPNOŚĆ:
Dostępny jest 1 egzemplarz. Pozycję można wypożyczyć na 30 dni