Dzieci Karola Scheiblera codziennie przeżywają mnóstwo przygód. Uwielbiają siedzieć pod stołem podczas uroczystej kolacji i słuchać o jakiejś kolei żelaznej i potężnym carze z Rosji. Grać na pianoli i przypatrywać się, jak tata montuje wynalazek na dachu - piorunochron! Gonić po podwórku z fajerką i podglądać budowę nowoczesnej fabryki.
UWAGI:
Oznaczenia odpowiedzialności: Grażyna Bąkiewicz ; ilustrowała Katarzyna Kołodziej.
DOSTĘPNOŚĆ:
Dostępny jest 1 egzemplarz. Pozycję można wypożyczyć na 30 dni
A właśnie, że noc. Noc to cisza pełna nadziei i oczekiwania - rzekł ogień. A właśnie, że dzień. Dzień to nasz ukochany wujaszek - odparowały muchy. Żywiołowa, pasjonująca i wielce uczona debata o wyższości nocy nad dniem albo dnia nad nocą, w której uczestniczą dość ekscentryczni adwersarze. Nocy bronią m.in. kałamarnica, latarnia, kret, owsiki i śmierć. Za dniem opowiadają się: ślimak, rzeka, niedźwiedzie polarne, słońce i lew. A ty, po której stronie staniesz: nocy czy dnia?
UWAGI:
Oprawne w kierunku przeciwstawnym. Oznaczenia odpowiedzialności: Przemysław Wechterowicz ; ilustracje Bogna Sroka-Mucha.
DOSTĘPNOŚĆ:
Została wypożyczona Pozycję można wypożyczyć na 30 dni
Ramon uwielbia rysować. Traci jednak zapał do tworzenia, kiedy brat wyśmiewa jego rysunki. Cóż, może faktycznie wazon nie wygląda jak wazon. Siostra Ramona twierdzi jednak, że wygląda wspaniale, bo. wazonow-a-to.
Ramon nie kopiuje rzeczywistości, on tworzy własną! Odzyskuje radość z rysowania i zaczyna nawet pisać wiersze (wyglądają wierszow-a-to!).
UWAGI:
Ilustracje na wyklejkach. Oznaczenia odpowiedzialności: Peter H. Reynolds ; [przekład: Zofia Raczek].
DOSTĘPNOŚĆ:
Dostępny jest 1 egzemplarz. Pozycję można wypożyczyć na 30 dni
Riley składa samolot z papieru. Prosta opowieść o tym, jak ważne jest w życiu, aby iść własną drogą. Orzeł uważa, że samolot powinien być większy. Papuga chciałaby, aby był bardziej fantazyjny. Sokół jest zdania, że będzie zbyt wolny. Jedno wiedzą na pewno: samolot jest nie taki, jak trzeba! W końcu Riley ma dość doradców. Prosta opowieść o tym, jak ważne jest w życiu, aby iść własną drogą.
Ach, ten Emil ze Smalandii, że też on prawie codziennie psocił! Co prawda to miłe z jego strony, ze nigdy nie robił tej samej psoty dwa razy, tylko zawsze wymyślał nową. Jak na przykład, kiedy wciągnął małą Idę na maszt, albo kiedy wjechał konno do sali jadalnej, gdzie burmistrz właśnie wyprawiał przyjęcie. Wszyscy się śmiali, tylko nie burmistrz... I jak myślicie, gdzie wylądował wtedy Emil?!
UWAGI:
Oznaczenia odpowiedzialności: Astrid Lindgren ; ilustrował Björn Berg ; tłumaczenie Anna Węgleńska, tłumaczenie piosenki Hanna Dymel-Trzebiatowska, Katarzyna Skalska.
DOSTĘPNOŚĆ:
Dostępny jest 1 egzemplarz. Pozycję można wypożyczyć na 30 dni