Wracam tu do starych znajomych: Joyce’a, Kafki i Schulza, sięgam po postaci nowe (Celan, Cylkow, Bialik). Próbuję zmierzyć się z twórcą może dla mnie najważniejszym - Tadeuszem Kantorem - i zrozumieć hipnotyczny wpływ, jaki wciąż na mnie wywiera. W tym sensie jest to książka osobista, chociaż staram się unikać osobistego tonu, oddając głos samej literaturze. To ona jest i powinna być bohaterką pierwszoplanową.
Czytelniczce albo Czytelnikowi na pewno rzuci się w oczy rozmaitość wątków tkackich. Powód jest prosty. Otóż w niejednej tradycji i niejednej kulturze czynność tkania kojarzona bywa ze snuciem opowieści, a gotowa tkanina - z tekstem, który mieni się znaczeniami i określa z osobna los każdego człowieka. Ale również tkanie i pisanie mają ze sobą wiele wspólnego. I tu, i tam chodzi przecież o trwałe i oryginalne splecenie wątku i osnowy. A w praktyce - o ciężką robotę, która polega na ustawicznym pruciu i zawęźlaniu nitek symbolizujących warstwy sensów, języków i tradycji, pamięci i rzeczy niepamiętanych, wpływów i nawiązań symbolizujących także pojedyncze ludzkie głosy. Te znowuż są najlepiej słyszalne w prześwitach i ubytkach tekstu. W przetarciach widać i słychać więcej, i to one najbardziej mnie interesują.
UWAGI:
Oznaczenia odpowiedzialności: Piotr Paziński ; [redakcja Anna Pawlikowska].
DOSTĘPNOŚĆ:
Dostępny jest 1 egzemplarz. Pozycję można wypożyczyć na 30 dni
Rzekomo fajna rzecz, której nigdy więcej nie zrobię : eseje i rozważania Tytuł oryginału: "A Supposedly fun thing I`ll never do again : essays and arguments,".
Gorzka i wnikliwa analiza ubóstwa intelektualnego oferty telewizyjnej, krytyka twórczości Davida Lyncha, brawurowy opis szkolnych mistrzostw sportowych oraz reportaż z tygodniowego rejsu luksusowym liniowcem na Karaiby, a właściwie bezlitosna satyra na przemysł turystyczny - w zbiorze siedmiu "esejów i rozważań" David Foster Wallace żongluje tematami i stylistyką.
Nie tracąc nic ze swojego charakterystycznego stylu, urzeka celnością spostrzeżeń, ironią, dowcipem i intelektualnym rozmachem. Granica między dyskursem akademickim a literackim jest tu nieuchwytna, a zakres tematów szeroki i zaskakujący. Pozornie chaotyczne, a jednak precyzyjne teksty, które zyskały uznanie na całym świecie, zachwycą nie tylko miłośników prozy Wallace’a.
Autor kultowej powieści "Infinite Jest" również w esejach daje się poznać jako wybitny, oryginalny pisarz, wrażliwy na absurdy otaczającej rzeczywistości.
UWAGI:
Na stronie tytułowej i okładce: Wydawnictwo W.A.B. Oznaczenia odpowiedzialności: David Foster Wallace ; przełożyła Jolanta Kozak.
DOSTĘPNOŚĆ:
Dostępny jest 1 egzemplarz. Pozycję można wypożyczyć na 30 dni
Liz Plank, która przez dziesięć lat badała, jak patriarchat wpływa na kobiety, w swojej książce pyta zaczepnie: a gdzie się podział ruch feministyczny dla mężczyzn?
Wszyscy przecież jesteśmy ograniczeni stereotypami związanymi z płcią, ale przede wszystkim pokazuje, jak bardzo toksyczna męskość szkodzi samym mężczyznom - odbijając się na ich zdrowiu, relacjach i karierze. Plank analizuje też związki między patriarchatem a ochroną środowiska, opisuje szkodliwe wzorce męskości w kreskówkach Disneya, a także wyjaśnia, dlaczego za sprawą producenta klocków Lego dzielimy zabawki na odpowiednie dla chłopców i dziewczynek.
Samiec alfa musi odejść nie jest poradnikiem dla mężczyzn ani książką, która pomoże kobietom lepiej zrozumieć swoich partnerów. To lektura dla wszystkich, niezależnie od płci i przekonań. Plank mówi stanowczo: nie uda nam się zapewnić równości płci, dopóki skupiamy się wyłącznie na kobietach. Pora zastąpić toksyczną męskość świadomą męskością.
UWAGI:
Bibliografia na stronach 365-387. Oznaczenia odpowiedzialności: Liz Plank ; przełożyła Martyna Tomczak.
DOSTĘPNOŚĆ:
Dostępny jest 1 egzemplarz. Pozycję można wypożyczyć na 30 dni
Życie wielkich twórców zawsze miewało swoje wzloty i upadki. Ale o upadkach biografowie nie lubili pisać. Zajmowali się albo samą twórczością, tak jakby dzieło nie zostało stworzone przez żywego człowieka, albo publikowali hagiografie.
Piotr Łopuszański, zabiera nas w podróż w czasie, swobodnie przemieszczając się pomiędzy epokami. Odkrywa tajemnice artystów malarzy (płci obojga), wielkich pisarzy - i to nie tylko polskich, a kończy esejem o Gustawie Holoubku, ostrożnie zdejmując z twarzy aktora wszystkie Srebrne i Złote Maski, którymi za życia go uhonorowano.
Fascynująca opowieść o życiowych sekretach wielkich twórców. Intelektualna uczta, w której czytelnik zamiast tanich plotek i insynuacji znajdzie zaskakujące wnioski erudyty zakochanego w historii. Bagaż wiedzy, znajomość tematu i swoboda łączenia faktów zachwycą każdego poszukiwacza tajemnic.
UWAGI:
Bibliografia na stronach 453-[463]. Oznaczenia odpowiedzialności: Piotr Łopuszański.
DOSTĘPNOŚĆ:
Dostępny jest 1 egzemplarz. Pozycję można wypożyczyć na 30 dni
Wszyscy poszukujemy w naszym życiu sensu, a rozpoznajemy jego brak, kiedy życie charakteryzuje nuda, otępienie, alienacja i apatyczne wycofanie. Czym jednak w życiu jest sens? Czy można go sprowadzić do innych celów i pojęć, czy też jest on od nich odmienny? Czy jest kategorią przydatną w myśleniu o dobrym życiu, które warto przeżyć? Czy można rozsądnie i konsekwentnie go pragnąć?
"Richard Taylor zaproponował eksperyment myślowy, w którym bogowie litują się nad Syzyfem i wstrzykują do jego żył substancję przeistaczającą go z kogoś, dla kogo wtaczanie kamienia było tylko bolesną katorgą, w kogoś, kto kocha wtaczanie kamienia bardziej niż cokolwiek innego. Odnalazł swoją pasję i oddaje się jej ku swemu życiowemu zadowoleniu. Pytanie brzmi: co my powinniśmy o nim sądzić? Czy jego życie zostało przekształcone z okropnie nieszczęśliwego w wyjątkowo dobre?" Fragment książki Sens życia i jego znaczenie.
"Serce nie ma zmarszczek" jest moim osobistym hołdem, który składam dojrzałym kobietom. Jest szerszym zdefiniowaniem w ujęciu psychoanalitycznym pojęć "dojrzała kobiecość", "macierzyństwo" i "dojrzałe relacje", opisuje rozwojowe dylematy i wątpliwości, które pojawiają się wraz z bezlitosnym upływem czasu. W książce jestem dyskretnym medium, które przekazuje ważne treści. Do projektu "The Inner Power" zaprosiłam znane i cenione kobiety, które opowiedzą o swoich zmaganiach w życiu, poruszą ważne tematy, a także wyjawią, co jest ich siłą i z czego czerpią moc. 50. urodziny to ważny, przełomowy moment w życiu każdej kobiety.
Dojrzałość jest piękna, gdy się ją rozumie i akceptuje. Moim pragnieniem jest ukazanie i utrwalenie w świadomości społecznej siły i ogromnej, wewnętrznej mocy, jaką mają w sobie dojrzałe kobiety. Symbolem projektu "The Inner Power" jest kobieta drzewo - aby drzewo miało piękne kwiaty i owoce, musi mieć silne i zdrowe korzenie. Kobiety 50 plus takie właśnie są. Ich sekretną bronią są wewnętrzna równowaga i doświadczenie, które zbierały przez całe życie.
UWAGI:
Bibliografia na stronach 185-189. Oznaczenia odpowiedzialności: Dorota Goldpoint ; [konsultacja: dr hab. Wojciech Dragan].
DOSTĘPNOŚĆ:
Dostępny jest 1 egzemplarz. Pozycję można wypożyczyć na 30 dni
Wybitni pisarze, politycy, muzycy i sportowcy. Co ich łączy? Wszyscy mają psa! Lewis Hamilton swoje dwa buldogi brytyjskie traktował jak dzieci. Jednego z nich wciąż zabiera do padoku, aby nie musieli za sobą tęsknić.
Psy Kory były śmieszne i grzeczne. Mila przynosiła do domu cały las, Pikuś w głębi serca był kotem, a Ramona - zaklętą w suczce włoską arystokratką.
Barack Obama, zgodnie z obietnicą daną swoim dzieciom, po wygranej rozpoczął poszukiwanie psa dla całej rodziny. Portugalskiego psiaka Bo pokochali wszyscy, łącznie z bohaterami komiksów DC.
Psy Ariany Grande grają i śpiewają w jej teledyskach i utworach, choć więcej radości sprawia im tweetowanie.
Elżbieta II jest nie tylko matką monarchii, ale i arystokratycznej rasy psów - Welsh Corgi Pembroke.
McQueen podróżował ze swoimi pupilami, a jeśli nie podróżować nie mógł - dzwonił do nich.
John Steinbeck w tytule jednej ze swoich książek umieścił imię swojego psa - Charleya, który pomógł mu zwiedzić wszystkie stany Ameryki i nie zwariować.
Czy psy potrafią żyć bez swojego właściciela? Czy zrobią wszystko, by zaskarbić sobie jego sympatię? Jak szalone mają upodobania i wymagania? Czy są najwierniejszymi przyjaciółmi człowieka? A może jest odwrotnie? Kto kogo potrzebuje bardziej? Pies człowieka, czy człowiek psa?
UWAGI:
Bibliografia na stronach 337-[347]. Oznaczenia odpowiedzialności: Michał Korda.
DOSTĘPNOŚĆ:
Dostępny jest 1 egzemplarz. Pozycję można wypożyczyć na 30 dni