Bajki robotów to zabawne skrzyżowanie literatury science fiction i tradycyjnej baśni. Ich wyjątkowość polega na tym, że baśniowe fabuły rozgrywają się w kosmicznej scenerii, bohaterami są istoty mechaniczne, natomiast rolę czarowników i wróżek pełnią uczeni konstruktorzy. Dzięki temu Bajki robotów mogą znaleźć entuzjastów zarówno wśród młodszych czytelników, jak i wymagających miłośników fantastyki naukowej. W "kosmicznych baśniach" Stanisława Lema beztroska parodia i zabawa mieszają się z poważnymi problemami, od czytelnika zależy zaś, jakie wnioski zdoła wyciągnąć z lekcji, której udzielają mu bajkowe roboty.
Tekst "Bajek robotów" oparto na wydaniu: Stanisław Lem "Dzieła zebrane", redaktor naukowy Jerzy Jarzębski, tom XVI "Cyberiada", Wydawnictwo Literackie, [>>] 2001. Oznaczenia odpowiedzialności: Stanisław Lem ; posłowie Jerzy Jarzębski.
Opowieści Cyberiady to oryginalny stop baśni, fantastyki, materii "naukowo-technicznej" i pierwiastka filozoficznego.
Świat przedstawiony przez Stanisława Lema zamieszkują istoty nie będące produktem natury i jej swoistych prawideł, lecz projektowania i perfekcyjnego konstruktorstwa. Ludzie są dla robotów stworami budzącymi grozę. W miejsce biologicznego rozrodu zjawia się inżynieria, której mistrzami są dwaj bohaterowie książki: wiecznie rywalizujący ze sobą Trurl i Kłapoucjusz.
Wyczyny konstruktorów prowadzą do niesłychanie zabawnych zdarzeń, jednak z ich fantastycznych przygód można wysnuć bardzo poważne wnioski.
W 1954 r., rok po śmierci Stalina, Stanisław Lem postanowił przybliżyć ludziom perspektywy, jakie otwierała przed społeczeństwem cybernetyka. Było to ważne z dwóch powodów. Po pierwsze, była nauką, która dopiero niedawno powstała. Można było jej użyć do analizy społeczeństwa i jego instytucji i spojrzeć na ówczesny świat z jej perspektywy. Po drugie, w czasie stalinizmu i terroru Sowietów nie miała możliwości rozwoju, była niejako zablokowana przez strażników prawomyślności. Teraz wreszcie miała szanse rozwoju.
Lem zaczerpnął formę książki z dialogów George’a Berkeleya, stamtąd też wypożyczył dwóch dyskutantów - nieco naiwnego Hylasa i mądrego Filonousa, mentalnego przewodnika tego pierwszego.
Tematy, które podejmują, są wyjątkowo różnorodne. Mówią o przemianach w sferze nauki czy filozofii nauki, o ewolucji świata polityki i świata w ogóle. Znajdziemy tu rozważania dotyczące tożsamości człowieka i perspektyw dotyczących tworzenia sztucznej inteligencji. Bohaterowie zastanawiają się nad tym, na ile da się sztucznie naśladować ludzkie myślenie, aby nie utracić ludzkiej jednostkowości, świadomości i spontaniczności. Wraz z nowinkami technologicznymi pojawił się przecież pomysł, aby powielić ludzką istotę.
UWAGI:
Oznaczenia odpowiedzialności: Stanisław Lem.
DOSTĘPNOŚĆ:
Dostępny jest 1 egzemplarz. Pozycję można wypożyczyć na 30 dni
Czego możemy się nauczyć od kosmitów? W cyklu opowiadań pisanych przez ponad trzydzieści lat Stanisław Lem udowadnia, że bardzo wiele.
Bohater Dzienników gwiazdowych, Ijon Tichy, niczym Guliwer obcuje z różnymi istotami pozaziemskmi. Podczas swych licznych wojaży międzyplantetarnych podróżnik poznał rozmaite obce cywilizacje, stworzone tak przez istoty myślące, jaki i przez zaawansowane roboty. Zaskakujące, ale kosmici mieszkający na oddalonych w przestrzeni (czasem także czasie) planetach mają więcej wspólnego z nami, niż mogłoby się wydawać...
UWAGI:
Tekst oparto na wydaniu: Stanisław Lem "Dzieła zebrane", red. nauk. Jerzy Jarzębski, t. 17, Wydawnictwo Literackie, Kraków 2001. Oznaczenia odpowiedzialności: [>>] Stanisław Lem ; wybór i posłowie Jerzy Jarzębski.