Kiedy Robert Turin, bohater powieści, otrzymuje diagnozę: stwardnienie rozsiane, czyli sclerosis multiplex, SM, dobiega trzydziestki i wie, że jego stan będzie się tylko pogarszał. Wózek inwalidzki, cewnik, ale i alkohol w dużych ilościach stają się jego nieodstępnymi towarzyszami. Swoją chorobę Turin nazywa Królową Gór, tak samo, jak określiła siebie kilkuletnia dziewczynka, którą spotkał w poczekalni neurologa, zanim usłyszał swój wyrok...
Danielowi Wisserowi udała się rzadka sztuka: w atrakcyjny sposób potrafił połączyć poważne tematy z lekką, dowcipną narracją, która nie tylko wciąga czytelnika w lekturę, ale i skłania go do zadumy. Mimo wzruszających kolei losu i perypetii swojego bohatera na drodze do celu w szwajcarskiej klinice nie uczynił z niego papierowej postaci, a nawet nie obdarzył go kompletem cech budujących sympatię. Przeciwnie, obraz wydaje się bliższy rzeczywistości, kiedy autor nie apeluje o współczucie dla Turina, tylko wkłada w jego usta buntownicze słowa: A o czym mam myśleć? Czy woreczek z moczem jest pełny? Która godzina? Czy pojawi się nowy napad? Czy dam jeszcze radę przeczytać gazetę, czy będzie mi do tego potrzebny mikroskop? Kto dzisiaj podmyje mi dupę? Jak długo jeszcze będę mógł mówić?
UWAGI:
Oznaczenia odpowiedzialności: Daniel Wisser ; przełożył Ryszard Wojnakowski.
DOSTĘPNOŚĆ:
Dostępny jest 1 egzemplarz. Pozycję można wypożyczyć na 30 dni
Po tym, jak jedna z jego pacjentek umiera po operacji, David Shelton - chirurg z bostońskiego szpitala - zostaje oskarżony o zabójstwo z premedytacją. Wkrótce okazuje się, że to nie jedyny tajemniczy zgon w szpitalu. Inni pacjenci również umierają krótko po pomyślnie przeprowadzonych zabiegach. Tajemnicę znają pielęgniarki należące do Stowarzyszenia Sióstr Życia, tajnej organizacji działającej na terenie całych Stanów Zjednoczonych, której członkinie zabijają nieuleczalnie chorych pacjentów ze względów etycznych. Ale do wspomnianego stowarzyszenia należy pewna grupa pielęgniarek, które bezpardonowo zabijają dla prywatnych celów. David Shelton na własną rękę usiłuje rozwiązać zagadkę niespodziewanych zgonów w bostońskim szpitalu, sam stając w obliczu poważnego niebezpieczeństwa.
UWAGI:
Oznaczenia odpowiedzialności: Michael Palmer ; tłumaczył Paweł Wieczorek.
DOSTĘPNOŚĆ:
Została wypożyczona Pozycję można wypożyczyć na 30 dni
WYPOŻYCZYŁ:
Na kartę 006938 od dnia 2024-06-06 Wypożyczona, do dnia 2024-07-08
Wielka mała powieść. Najciekawszy głos współczesnej prozy kolumbijskiej po raz pierwszy w Polsce. Nieszczęście jest jak wiatr. Zjawia się w sposób naturalny i nieprzewidziany. Wystarczy chwila, by podmuch połamał gałęzie drzew, ale nie jest w stanie wyrwać ich z korzeniami. Ta metafora doskonale oddaje życie Davida.David, uznany malarz, w swoim domu w Kolumbii wraca do chwil, które wszystko zmieniły. Wypadek Jacobo. Podróż do kliniki w Portland. Ostatnie dni z Sarą.Jaki będzie jego ostatni obraz: czarno-biały czy jednak pełen barw? Ta osobista historia z pozoru opowiada o cierpieniu i stracie, ale tak naprawdę o bliskości i życiu. I nie jest to literatura łatwych wzruszeń. Na takie terytoria zapuszczać się mogą tylko prawdziwi mistrzowie pióra.González ma potencjał, by stać się klasykiem literatury latynoamerykańskiej. Czytając go, miałam wrażenie, że to pisarz niezwykłej czystości.
UWAGI:
Oznaczenia odpowiedzialności: Tomás González ; przekład Marta Szafrańska-Brandt.
DOSTĘPNOŚĆ:
Dostępny jest 1 egzemplarz. Pozycję można wypożyczyć na 30 dni