“Córki" to porywająca powieść pełna baśniowości, mitologii i folkloru. Rodzinne tradycje i wierzenia potrafią wpływać na kolejne pokolenia równie mocno, co kilkaset lat temu!

Już bez baśniowości i dawnych wierzeń macierzyństwo jest niezwykle trudnym i pracochłonnym wyzwaniem. Wydaje się, że to aż niemożliwe, aby przejść przez nie bezboleśnie. Jak poradzi sobie bohaterka książki “Córki"?

Lulu to światowej klasy, niezwykła sopranistka. Kocha śpiewać i nie wyobraża sobie, aby kiedykolwiek mogła przestać to robić. Niestety, kiedy na świat przychodzi jej wyczekiwana córka Kara, dzieją się dwie straszne rzeczy. Umiera babcia, jak również pojawiają się problemy ze strunami głosowymi Lulu. Przestaje śpiewać. Przez to nie może również w pełni oddać się rodzinnej tradycji, która głosi, że życiową siłę należy przekazać dziecku właśnie przez wyśpiewaną piosenkę. W tym trudnym dla siebie momencie wspomina najbliższe jej kobiety.

Matka Sara była wyrafinowana, wiecznie nieobecna i interesowała ją wyłącznie kariera jazzowa. Babcia Ada uciekła przed wojną z Polski do Ameryki, a prababcia Greta podobno zawarła pakt z samym diabłem! Z tego właśnie powodu skazała kolejne pokolenia kobiet z rodziny na ogromną klątwę. Głosi ona, że każda córka zabiera coś swojej matce i jednocześnie przejmuje jej talent. Tylko czy Lulu wierzy w te baśnie? Czy powinna obawiać się, że jej ukochana córka może jej zaszkodzić?

“Córki" to książka opowiadająca o losach silnych i zdeterminowanych kobiet, które skazane zostają na baśnie i przesądy. Chociaż Lulu określa się jako nowoczesną, porządną kobietę, będzie musiała zapomnieć o swoich przekonaniach i powrócić do prastarej historii.

Adrienne Celt jest początkującą pisarką. Jej debiut literacki stanowi powieść o trudach macierzyństwa, przepltana baśniowością i polską mitologią “Córki".