W najnowszej części serii Frania ma okazję poznać temat samodzielności z różnych perspektyw.

Dziewczynka musi przygotować pracę na przedszkolny konkurs plastyczny. Projekt jej koleżanki wygląda tak idealnie, że mamie Frani ciężko uwierzyć, że Anielka zrobiła go sama. Jednak Frania się nie poddaje i całkiem SAMODZIELNIE przygotowuje świnkę z plastikowej butelki.

Pewnego dnia podczas festynu tata wręcza Frani dziesięć złotych, by sama zdecydowała, na co je wydać. Jak się okazuje, samodzielne podejmowanie decyzji, gdy ma się tak ogromny wybór, wcale nie jest takie łatwe.

Na koniec okazuje się, że robienie pewnych rzeczy samodzielnie nie zawsze jest dobrym pomysłem. Frania postanawia SAMA pójść do domu pani Grażynki bez uprzedzenia rodziców. Tata w tym czasie odchodzi od zmysłów, szukając swojej pociechy.