W noc świętojańską, pełną ludowej magii i wróżb, Ksenia plecie wianek z polnych kwiatów i ziół, by rzucić go w nurt Biebrzy i poznać odpowiedzi na zapisane w sercu pytania. Nie jest to jednak tak proste, jak by się wydawało. Podlaska zielarka zdradza stare sekrety, tatarska fałdżejka odprawia własne uroki. Za ich sprawą ścieżki, którymi podąża Ksenia, plączą się coraz mocniej. Na szczęście stary dworek w Bujanach - otoczony kwiatami, aromatycznymi ziołami i dobrą energią - daje Ksenii siłę, by podążać drogą, którą wiedzie ją intuicja. Poprzez pełne uroku podlaskie krajobrazy, w otoczeniu prastarych słowiańskich zaklęć i w towarzystwie oryginalnych przyjaciół, ekscentrycznej babki i ciemnookiego Tatara, Ksenia zbliża się do rozwiązania sekretu swojej rodziny. Odnalezienie właściwej drogi pozwoli Kseni na dotarcie do najpilniej strzeżonych tajemnic, a odkrycie kart rodzinnej historii przyniesie jej duszy ukojenie, a sercu przywróci jego właściwy rytm.
Lena mieszka w odziedziczonym po przodkach dworku na Podlasiu. Rytm jej życiu nadaje tykanie starych zegarków, pamiątek po dziadku zegarmistrzu. Spokojne życie niespodziewanie nabiera barw, gdy odkrywa pewne znalezisko - nadpalony dziennik z 1884 roku. Notatki są bardzo zniszczone, ale udaje się odczytać nazwisko - Emilie de Fleury. Czy to ona jest autorką dziennika? Co łączy rodzinę Leny z właścicielką butiku na południu Francji? W poszukiwaniu odpowiedzi Lena i jej córka udadzą się w podróż do słonecznej Prowansji. Nie wiedzą jednak, że komuś bardzo zależy na tym, by rodzinne sekrety nigdy nie ujrzały światła dziennego. Grozi im prawdziwe niebezpieczeństwo...
Tom 2
Tatarka
W noc świętojańską, pełną ludowej magii i wróżb, Ksenia plecie wianek z polnych kwiatów i ziół, by rzucić go w nurt Biebrzy i poznać odpowiedzi na zapisane w sercu pytania. Nie jest to jednak tak proste, jak by się wydawało. Podlaska zielarka zdradza stare sekrety, tatarska fałdżejka odprawia własne uroki. Za ich sprawą ścieżki, którymi podąża Ksenia, plączą się coraz mocniej. Na szczęście stary dworek w Bujanach - otoczony kwiatami, aromatycznymi ziołami i dobrą energią - daje Ksenii siłę, by podążać drogą, którą wiedzie ją intuicja. Poprzez pełne uroku podlaskie krajobrazy, w otoczeniu prastarych słowiańskich zaklęć i w towarzystwie oryginalnych przyjaciół, ekscentrycznej babki i ciemnookiego Tatara, Ksenia zbliża się do rozwiązania sekretu swojej rodziny. Odnalezienie właściwej drogi pozwoli Kseni na dotarcie do najpilniej strzeżonych tajemnic, a odkrycie kart rodzinnej historii przyniesie jej duszy ukojenie, a sercu przywróci jego właściwy rytm.
Tom 3
Zapach fiołków
Słoneczna Prowansja czy podlaskie Bujany? Dla Kseni to trudny wybór, ponieważ do obu miejsc wyrywa się jej serce. Kiedy jest wreszcie bliska podjęcia decyzji, odkrywa kłamstwo, które znowu zmienia wszystko. Nic nie jest takie, jakie się wydawało. Do głosu dochodzą tajemnice z przeszłości, dotyczące jej przodków, w tym niezwykłej Emilie de Fleury i jej niezrealizowanego nigdy marzenia, któremu towarzyszy aromat fiołków. Zauroczona nimi Ksenia, powodowana ciekawością i sentymentem postanawia uczynić wszystko, co w jej mocy, by to marzenie spełnić.
DOSTĘPNOŚĆ:
Dostępny jest 1 egzemplarz. Pozycję można wypożyczyć na 30 dni
Wielbiciele Podlasia dobrze znają Kruszyniany i Bohoniki. Miłośnicy Sienkiewicza z pewnością pamiętają Lipków. Ale nawet ci, którzy słyszeli o polskich Tatarach, zaliczają ich raczej do barwnej, egzotycznej przeszłości.
Przybyli na Litwę pod koniec XIV wieku, kiedy książę Witold rekrutował wojska przeciwko Krzyżakom. W zamian płacił ziemią w bezludnej głuszy. Zostali. Walczyli pod Grunwaldem, a potem w kolejnych wojnach i powstaniach. Legionista Aleksander Sulkiewicz był przyjacielem Piłsudskiego. Mufti Szynkiewicz szedł za trumną marszałka ramię w ramię z imamami wileńskim i warszawskim. Kilkanaście pokoleń wydało majorów, chorążych, tłumaczy królewskich, sędziów, rotmistrzów. Chociaż żyli otoczeni ludnością chrześcijańską, potrafili zachować odrębność narodową i wiarę muzułmańską.
Pod koniec lat trzydziestych XX wieku mieszkało ich w Polsce niecałe sześć tysięcy. Po II wojnie światowej Tatarów nie uwzględniała żadna z umów o repatriacji zawartych między Moskwą a Warszawą. Władze sowieckie traktowały ich jako Tatarów radzieckich, chociaż oni sami czuli się pełnoprawnymi obywatelami Rzeczypospolitej. Ci, którym udało się opuścić Kresy, próbowali zacząć nowe życie w nowych miejscach. Dziś oficjalnie pozostało ich niespełna dwa tysiące.
Bartosz Panek zebrał, co ocalało. W fascynujących życiorysach swoich bohaterów przypomina, że kultura tatarska była i jest nieodłączną częścią naszego wspólnego dziedzictwa i choć dzisiaj społeczność tatarska jest nieliczna i podzielona, pamięć o niej musi przetrwać.
UWAGI:
Bibliografia na stronach 333-[341]. Oznaczenia odpowiedzialności: Bartosz Panek.
DOSTĘPNOŚĆ:
Dostępny jest 1 egzemplarz. Pozycję można wypożyczyć na 30 dni