Polska była przez wieki krajem wierzących antyklerykałów. Chłopi przeciwstawiali się księżom z powodu pańszczyzny, zamiast na mszę chodzili do karczmy. Chętnie obśmiewali przywary kleru: chciwość, hipokryzję, rozpustę. Praktyki religijne organizowali po swojemu, często na przekór hierarchii, choć nie wbrew wierze.
Dziś karnawałowy żart coraz częściej przeradza się jednak w wyraźny bunt wobec władzy Kościoła. Ludowy antyklerykalizm powrócił z nową siłą.
Z wiejskich przyśpiewek, robotniczych wystąpień, haseł na Czarnych protestach i internetowych memów z papieżem wyłania się nieopowiedziana dotąd historia stosunku Polek i Polaków do Kościoła, biskupów i religii.
UWAGI:
Bibliografia, netografia na stronach 279-[291]. Oznaczenia odpowiedzialności: Michał Rauszer.
DOSTĘPNOŚĆ:
Dostępny jest 1 egzemplarz. Pozycję można wypożyczyć na 30 dni
Kiedy Kościół niszczą kłamstwa, nie możemy milczeć!
Krystian Kratiuk, Grzegorz Górny oraz Paweł Lisicki od kilku lat wspólnie przyglądają się kryzysowi Kościoła katolickiego w programie Ja, katolik. EXTRA. Obserwując coraz to większy chaos nie tylko informacyjny, lecz także obecny w samym nauczaniu Kościoła, postanowili, tym razem w książce, uporządkować najważniejsze sprawy dotyczące naszej wiary oraz odpowiedzieć na fundamentalne pytania, które nurtują dziś wielu wierzących:
Czy papież Franciszek abdykuje? Czy marzenia katolickich progresistów zostaną zrealizowane? Czy w Niemczech dojdzie do schizmy? Co wydarzy się po Synodzie i czy po nim nasz Kościół nadal będzie katolicki? Jakie są tak naprawdę skutki Soboru Watykańskiego II? Jak poradzić sobie w czasie ogromnego zamętu, który panuje w Kościele?
Trzy różne głosy; trzech wybitnych katolickich publicystów odważnie konfrontuje się z wielkim zamętem obecnym w Chrystusowej Owczarni, dlatego że im na Kościele po prostu szczerze zależy.
UWAGI:
Oznaczenia odpowiedzialności: Grzegorz Górny, Krystian Kratiuk, Paweł Lisicki.
DOSTĘPNOŚĆ:
Dostępny jest 1 egzemplarz. Pozycję można wypożyczyć na 30 dni
W rodzinie ojca mego to zbiór reportaży o zwartych szeregach środowisk kościelnych, które same nazywają siebie Rodziną Radia Maryja. Autor, były dziennikarz "Gościa Niedzielnego", próbuje zmierzyć się z fenomenem toruńskiego imperium medialnego skupiającego kilkanaście milionów zaangażowanych katolików.
W rodzinie tego ojca bywa zabawnie, ale częściej strasznie. Chrześcijańskiej pokorze towarzyszy pycha, a miłości bliźniego zapiekła nienawiść. Polski katolicyzm pokazuje tu swoją "wykrzywioną twarz". To opowieść o słuchaczach Radia Maryja, ze środka - bolesna dla autora, który martwi się o przyszłość Kościoła, wstydliwa dla hierarchów, dla polityków kompromitująca. Brawurowa. Czyta się ją z poczuciem zażenowania. Jakim jesteśmy społeczeństwem, skoro pozwoliliśmy Tadeuszowi Rydzykowi przejąć rząd dusz nad odtrąconymi? Czemu dopuściliśmy, by sympatyczne panie w moherowych beretach pakowały w koperty kał i wysyłały je urzędnikom państwa? [Lidia Ostałowska]
Marcin Wójcik poszedł do nieba. Zagląda w mdłe od kadzideł korytarze obklejone obliczem Ojca Dyrektora. Siada z jego przyjaciółmi ciasnym różańcem w pozłacanych plastikowych fotelach ogrodowych. Ojciec Dyrektor długimi, sprawnymi jak u kieszonkowca palcami masuje wszystkim portfele na wysokości serc. Jest żonobójca z Bogiem na ustach, żądne krwi moherowe starowiny, młodzież o katatonicznych spojrzeniach i przestrojonych radiem umysłach. Nowa kategoria: "catholic thriller". Nie sposób się oderwać, bo Wójcik zna się na czarciej, reporterskiej robocie. [Marcin Kącki]
UWAGI:
Bibliogr. s. 267. Oznaczenia odpowiedzialności: Marcin Wójcik.
DOSTĘPNOŚĆ:
Dostępny jest 1 egzemplarz. Pozycję można wypożyczyć na 30 dni
Brian Porter-Szűcs, autor głośnego bestsellera "Całkiem zwyczajny kraj. Historia Polski bez martyrologii", tym razem analizuje kontrowersyjny i bardzo aktualny temat związku polskiej tożsamości z wiarą katolicką. Pewnie wielu i wiele z nas kojarzy dwuwiersz Karola Bilińskiego "Tylko pod krzyżem, tylko pod tym znakiem | Polska jest Polską, a Polak Polakiem" - ale czy faktycznie nasze dzieje są historią homogenicznego katolickiego narodu? Porter-Szűcs dowodzi, że prawda jest o wiele bardziej złożona: I Rzeczpospolita była tworem niejednorodnym religijnie, a po rozbiorach, w XIX wieku, kościół często odwracał się od walk i działań na rzecz niepodległości.
Autor pokazuje też, z czego w dwudziestowiecznej Polsce wynikało stopniowe bratanie się katolicyzmu z doktryną narodowców i w jaki sposób "katolicy uznali, że źródłem problemów nowoczesnego świata nie są bezosobowe instytucje społeczne, lecz wyobrażona koalicja konkretnych wrogów - masonów, Żydów, bolszewików - prowadzonych przez szatana i dążących przede wszystkim do zniszczenia chrześcijaństwa". Sęk w tym, że konserwatywny model życia społecznego, który postulują środowiska prawicowe, nie umie sprostać wyzwaniom nowoczesności, czego dowodem są, jak wskazują badania, pustoszejące kościoły. Jednak książka ta nie jest li tylko krytyką polskiego katolicyzmu, raczej próbą zrozumienia źródeł zaistniałych procesów.
UWAGI:
Oznaczenia odpowiedzialności: Brian Porter-Szűcs ; przełożył Jan Dzierzgowski.
DOSTĘPNOŚĆ:
Dostępny jest 1 egzemplarz. Pozycję można wypożyczyć na 30 dni