Pochłaniająca relacja z dwóch wypraw na Broad Peak. W 1957 roku, kiedy szczyt zdobyto po raz pierwszy, zaginął jeden z członków ekspedycji - Hermann Buhl. W 2006 ruszyła wyprawa śladami pierwszych zdobywców i tym razem również doszło do tragedii. Jochen Hemmleb przeplata historie obu wypraw, opowiadając przy tym o wspinaczach, ich motywacjach i dramatach, z którymi muszą się mierzyć.
UWAGI:
Mapy na wyklejkach. Bibliografia na stronach 223-[225]. Oznaczenia odpowiedzialności: Jochen Hemmleb ; przełożyła Urszula Chlebicka.
DOSTĘPNOŚĆ:
Dostępny jest 1 egzemplarz. Pozycję można wypożyczyć na 30 dni
Duchy K2 : epicka historia zdobycia szczytu Tytuł oryginału: "The Ghosts of K2 : the epic saga of the first ascent,". "Epicka historia zdobycia szczytu "
K2 - bezimienna góra, która cieszy się ponurą sławą.
Wznoszący się na 8611 metrów n.p.m. szczyt budzi wśród ludzi gór szczególną fascynację. To dla nich największe możliwe wyzwanie: trzeba pokonać niezwykle strome zbocza, ekstremalną wysokość, odosobnienie oraz nieprzewidywalną pogodę.
Na szczyt K2 dotarli nieliczni, wielu straciło życie podczas wspinaczki. Nowoczesne technologie sprawiły, że Góra Gór stała się trochę bezpieczniejsza, wciąż zbiera tragiczne żniwo. I wciąż przyciąga nowych śmiałków, którzy chcą zmierzyć się z obsesją na punkcie zdobycia tego szczytu.
Ta książka w wyjątkowo realistyczny i sugestywny sposób opowiada historię pierwszych prób wejścia na K2. Jest niezwykłym dokumentem, który powstał dzięki nieustępliwości i wytrwałości autora. Niepublikowane wywiady z żyjącymi członkami zespołów oraz ich rodzinami, fragmenty pamiętników i listów znajdujących się w archiwach rozsianych po całym świecie pozwoliły na odmalowanie atmosfery na Górze Bez Imienia, która wciąż pozostaje marzeniem wielu wspinaczy.
To historia przesiąknięta widmem śmierci, szaloną ambicją, tragedią i heroiczną odwagą. Karty tej znakomitej, rzetelnie napisanej, a przy tym trzymającej w napięciu publikacji wypełniają bohaterzy i marzyciele.
UWAGI:
Na okładce: K2. Góra, która nie ma imienia. Góra, która nie zna litości. Bibliografia na stronach 353-357. Oznaczenia odpowiedzialności: Mick [>>] Conefrey ; [tłumaczenie: Krzysztof Krzyżanowski].
DOSTĘPNOŚĆ:
Dostępny jest 1 egzemplarz. Pozycję można wypożyczyć na 30 dni
Góry zajmują ułamek powierzchni Polski, ale co roku odwiedzają je miliony urlopowiczów, turystów i sportowców. Nad ich bezpieczeństwem od 70 lat czuwa garstka ratowników. Ludzie w czerwonych polarach, z radiostacjami przy paskach budzą zaciekawienie, sympatię i podziw. Gdy pogoda lub noc zganiają turystów do schronisk albo w doliny, oni ruszają do góry po tych, którym nie udało się zejść. Świetni narciarze, wspinacze, mistrzowie jazdy śnieżnym skuterem i quadem, ale też medycy, piloci, przewodnicy.
Czy wiemy o nich wszystko? Jak są zorganizowani? Jak wygląda praca w Bieszczadach, a jak w Sudetach? Jak zostać ratownikiem i czy pies ma czego szukać w GOPR? Kto nigdy nie powinien zgłaszać się do służby? Oprócz mrożących krew w żyłach opisów akcji Wojciech Fusek i Jerzy Porębski dają czytelnikom poczucie obcowania z ratowniczą bracią twarzą w twarz.
UWAGI:
Bibliografia na stronach 405-410. Oznaczenia odpowiedzialności: Wojciech Fusek, Jerzy Porębski.
DOSTĘPNOŚĆ:
Dostępny jest 1 egzemplarz. Pozycję można wypożyczyć na 30 dni
Przejmujący opis najtragiczniejszego sezonu pod K2 w 1986 roku, gdy na stokach tej góry, obok spektakularnych sukcesów, rozegrały się nie mniej głośne tragedie, które w sumie pochłonęły życie 13 wspinaczy. Autorka, jako uczestniczka jednej z wypraw, próbuje zrozumieć przyczyny wydawałoby się bezsensownych śmierci, odwołując się niejednokrotnie do wypowiedzi innych wspinaczy. Jednocześnie kreśli trzymający w napięciu obraz zakończonej sukcesem wyprawy na Magic Line, której sama była uczestnikiem.
Wznowienie jednej z najlepszych książek znanej i lubianej himalaistki, uzupełnione o rozbudowany wstęp i zakończenie, z nową szatą graficzną. Janusz Kurczab, nasz znakomity wspinacz, a zarazem autor wielu opracowań górskich, tak pisał o tej pozycji: "Powstała książka bardzo dobra, którą nie tylko przeciętny czytelnik, ale i każdy alpinista przeczyta z ogromnym zainteresowaniem, a nawet - z zapartym tchem".
UWAGI:
Oznaczenia odpowiedzialności: Anna Czerwińska.
DOSTĘPNOŚĆ:
Dostępny jest 1 egzemplarz. Pozycję można wypożyczyć na 30 dni
Pierwsze szczyty zdobywała w chustce na głowie, w czasach, gdy kobiety w górach były traktowane przez wspinaczy jak dodatkowy plecak. To od niej zaczął się alpinizm kobiecy! Uznanie zdobyła spektakularnie. Ten szczyt uchodził za przejście dla szaleńców. Zwłaszcza od czasu tragicznego wypadku z 1929 roku, utrwalonego przez Juliana Przybosia w wierszu Z Tatr. Siostry Skotnicówny wyszły ze swojego zakopiańskiego domu, by samodzielnie przejść Zamarłą Turnię. I nigdy nie wróciły do domu. Od tamtej pory żaden kobiecy zespół nie próbował pójść ich szlakiem, utrwalając fatalistyczny mit szczytu. Aż do lata 1960 roku, kiedy rankiem Halina Kruger-Syrokomska wyruszyła z Morskiego Oka, by niedługo być na ustach wszystkich i stać się środowiskową legendą. A potem się zaczęło. Pierwsza Europejka na ośmiotysięczniku, polski rekord wysokości kobiet w Pamirze, wiele pierwszych kobiecych przejść w Tatrach, drogi w Alpach francuskich i szwajcarskich, zdobycie filaru Trollryggen w Norwegii. Należała do pierwszego pokolenia powojennych wspinaczy. Brała udział we wszystkich najważniejszych wyprawach swoich czasów, usilnie promując ideę wspinania się w kobiecych zespołach. Aż nagle odmówiono jej paszportu. Sukcesy Haliny przetarły drogę na najwyższe szlaki świata kolejnym himalaistkom, w tym Wandzie Rutkiewicz, która wielokrotnie towarzyszyła jej podczas wypraw. Te dwie czołowe polskie himalaistki różniło wiele. Nade wszystko: Krüger-Syrokomska nie chciała zginąć w górach. Góry? To ważne jak cholera, ale oprócz tego jest też inne życie — mawiała.
UWAGI:
Indeks. Oznaczenia odpowiedzialności: Anna Kamińska.
DOSTĘPNOŚĆ:
Dostępny jest 1 egzemplarz. Pozycję można wypożyczyć na 30 dni
W marcu 2013 roku świat przeżywał wielki sukces czterech polskich himalaistów - pierwsze zimowe wejście na Broad Peak. Chwilę później cała Polska zamarła. Dwóch wspinaczy rozpoczęło dramatyczną walkę o życie, a kiedy ją przegrali, rozgorzała narodowa dyskusja o etyce himalaizmu i partnerstwie w górach. Dysputy i oskarżenia ciągnęły się tygodniami, tymczasem w Zakopanem, z dala od zgiełku, została pogrążona w rozpaczy rodzina Maćka Berbeki - jego żona Ewa i czterech synów. Od ponad trzydziestu lat ich wspólnego życia Ewa bała się właśnie tego momentu. Choć byli jedną z nielicznych par w świecie alpinistów, których góry nie rozdzieliły, ostatecznie to one zabrały najważniejszą osobę w jej życiu. A mimo to syn Maćka, Franek, żegnając Ojca, powiedział w imieniu całej rodziny: "Chciałbym podziękować Bogu za góry, które ukształtowały naszego Tatę i towarzyszyły mojej rodzinie od bardzo dawna. I wciąż będą towarzyszyć".
Ta książka to opowieść o miłości, pasji i akceptacji. aż po grób.
"Więcej niż wszystkich alpinistów świata podziwiam ich żony." Wanda Rutkiewicz
"Przez moment towarzyszyłam rodzinie Berbeków pod Broad Peak - w podróży, która była swoistego rodzaju "mentalnym pogrzebem" Macieja. I gdy patrzyłam na nich, pojawiała się duma z Ewy, z jej siły i odwagi, oraz myśl, że miłość jest silniejsza niż śmierć." Kinga Baranowska, himalaistka
"Miłość, która rozumie, cieszy się każdą chwilą i nie żąda. Marzenia, które nigdy nie są zbyt wielkie, żeby je spełniać. Pustka po śmierci, a przy tym nieustanna obecność. Przejmująca i jasna opowieść o kobiecie i mężczyźnie, o rodzinie i przyjaciołach. Piękna i okrutnie prawdziwa." Katarzyna Montgomery
UWAGI:
Na okładce: Opowieść żony himalaisty. Ilustracje na wyklejkach. Oznaczenia odpowiedzialności: Beata Sabała-Zielińska ; rozmowa z Ewą Berbeką.
DOSTĘPNOŚĆ:
Dostępny jest 1 egzemplarz. Pozycję można wypożyczyć na 30 dni
To opowieść o granicach ludzkich możliwości, o człowieczeństwie, które przechodzi egzamin ponad chmurami. Historia ludzi, bez których nie byłoby wśród żywych wielu z dzisiejszych herosów wysokogórskiego wspinania. Lekarze wypraw himalajskich, to bohaterowie drugiego planu. Ale często też kluczowe postaci ekspedycji, i to nie tylko wtedy gdy w ścianie wydarza się wypadek. Autorzy przybliżają ich rolę, opisują najbardziej dramatyczne wypadki w historii polskiego himalaizmu, ale też codzienność, często zabawną, w bazie. Rozmawiają ze wspinaczami i z samymi lekarzami, sięgają do historii, by pokazać jak rozwijało się ratownictwo oraz medycyna górska. Nie brak tu bolesnych opowieści, gdy na ratunek było już za późno. W złotych latach polskiego himalaizmu niewiele było wypraw bez udziału lekarza. Dziś zmienia się charakter wspinaczki i choć ratownictwo oraz medycyna górska zrobiły ogromny postęp, to coraz częściej, małe zespoły nie mają w składzie doktora, a co najwyżej mail i telefon do niego. Czy to dobrze?
UWAGI:
Bibliografia na stronach 385-389. Oznaczenia odpowiedzialności: Wojciech Fusek, Jerzy Porębski.
DOSTĘPNOŚĆ:
Dostępny jest 1 egzemplarz. Pozycję można wypożyczyć na 30 dni