Smutni panowie wciągają do taksówki piętnastoletniego licealistę, syna szefa PAX-u. Po kilku dniach pojawiają się żądania coraz wyższego okupu. Śledztwo nie przynosi rezultatu. Dopiero po roku od porwania zostają odkryte zmumifikowane zwłoki młodego chłopca z bagnetem w piersiach. Na ścianach wokół ciała widnieją tajemnicze znaki. Do marca 1970 wampirowi ze Śląska przypisano zamordowanie czternastu kobiet, sześć cudem przeżyło. Po latach na jaw wychodzą zadziwiające fakty preparowania dowodów w trakcie procesu. Po udanej maturze Grzegorz Przemyk, uczeń LO im. Frycza Modrzewskiego umówił się na wieczór z dziewczyną. Nie spotkali się, zobaczyła go dopiero w trumnie. Milicjanci zgarnęli go z ulicy a potem bili tak, "żeby nie było śladów". Zmarł w wyniku obrażeń wewnętrznych. Te i inne zabójstwa opisuje Przemysław Słowiński w swojej książce!