Z wiosłem i wiatrem : kajakiem po wodach Północy : Norwegia, Grenlandia, Wyspy Owcze, Islandia "Kajakiem po wodach Północy : Norwegia, Grenlandia, Wyspy Owcze, Islandia"
Chciałbym Was zabrać w podróż kajakiem po wodach Północy. Będzie wiosło, będzie wiatr oraz historia marzeń zwykłego chłopaka z Gdańska, który ponad wszystko pokochał eksplorować ten świat od strony wody. Norwegia, Grenlandia, Wyspy Owcze, Islandia. Ponad rok w krajach nordyckich na przestrzeni ostatniej dekady. Osobliwe wrażenia w świecie, w którym to natura od zawsze rozdawała karty. Ale znalazło się w niej miejsce także dla ludzi. Nie jest to pierwsza książka o podróżach w te rejony świata, lecz jej ogólny kontekst uważam za unikalny, a moje wrażenia z kajaka za jedyne w swoim rodzaju.
Pierwsze ze zdań tej książki zanotowałem w swoim notesie w sierpniu 2016 roku, siedząc na Grenlandii nad Zatoką Disko. Wielokrotnie odkładałem pomysł napisania książki na bok. Ostatecznie się udało. Zajęło mi to wiele lat, ale wyzwoliło mnóstwo kreatywności, wyzwoliło wspomnienia, skłoniło do refleksji, pozwoliło niżej pochylić się nad pewnymi sprawami. Od 7 stycznia 2022 roku jestem ojciec bliźniąt: Oli i Janka. Tym samym z ogromną przyjemnością przedstawiam w jednym roku swoje trzecie "dziecko".
UWAGI:
Miejsce wydania na podstawie serwisu e-ISBN. Oznaczenia odpowiedzialności: Zbigniew Szwoch.
DOSTĘPNOŚĆ:
Została wypożyczona Pozycję można wypożyczyć na 30 dni
WYPOŻYCZYŁ:
Na kartę 016020 od dnia 2024-07-04 Wypożyczona, do dnia 2024-08-05
Jak wygląda przejście z życia do śmierci? Czy po drugiej stronie czeka na nas coś jeszcze? Kim są ludzie, którym udaje się wrócić z zaświatów? Profesor Johannes Michels do tematyki życia po śmierci zawsze podchodził bardzo sceptycznie. Jednak każdego roku docierały do niego kolejne opowieści ludzi, którzy przeszli przez bramę śmierci, i wrócili z zaświatów. Postanowił dokładnie zbadać te przypadki. Wnioski, do których doszedł, były szokujące.W przypadku osób wierzących książka ta może posłużyć umocnieniu ich wiary, gdyż dostarcza empirycznych dowodów na istnienie nieba. Dla osób poszukujących może zaś być pierwszym krokiem ku wierze w to, że nasze życie nie kończy się w chwili fizycznej śmierci.
UWAGI:
Oznaczenia odpowiedzialności: Johannes Michels ; tłumaczyła Edyta Panek.
DOSTĘPNOŚĆ:
Została wypożyczona Pozycję można wypożyczyć na 30 dni
WYPOŻYCZYŁ:
Na kartę 633497 od dnia 2023-12-23 Przetrzymana termin minął 2024-01-22
Zabrałam brata dookoła świata to niezwykła opowieść o prawdziwym życiu i o tym, co w nim ważne, piękne, trudne, zaskakujące. To opowieść o drzemiącej w każdym sile sprawczej, którą wystarczy uruchomić, aby osiągnąć wielkie cele. Nikt jednak nie może zrobić tego za kogoś... W książce podpowiadamy jak zainicjować ten proces i rozpocząć przygodę życia. Na przykładzie naszej rodzinnej eskapady dookoła świata udowadniamy, że realizacja nawet najbardziej szalonych wyzwań jest możliwa. Wyprawę naszego życia planowaliśmy dwa lata. Będąc zwykłymi ludźmi, dzięki sile własnych marzeń dokonaliśmy rzeczy niezwykłej. Podczas rocznej włóczęgi pokonaliśmy 114 tysięcy kilometrów, podróżując z dwójką małych dzieci. Autostopem i chikenbusami przemierzyliśmy cztery kontynenty. Nie szukaliśmy hoteli - sypialiśmy w namiotach lub korzystaliśmy z gościny napotkanych ludzi. Próbowaliśmy potraw lokalnych kuchni, zawieraliśmy wspaniałe przyjaźnie, przeżywaliśmy chwile wzruszeń i niezapomniane przygody. Uczyliśmy się siebie i świata... Dziś raz jeszcze wyruszamy w tę podróż - tym razem na kartach książki. Przed nami - i Czytelnikami - pierwszy etap wyprawy: północna część Ameryki Łacińskiej. Lusia, Wojtuś, Eliza i Wojciech Łopacińscy
Z wizytą u króla panamskich Indian Naso (27 sierpnia - 5 września)
Kubańskie cygara z Hawany (5-15 września)
Rodzinne wykłady na Kolumbijskim Uniwersytecie (15-26 września)
Ekwadorski ambasador dotrzymał słowa (26 września - 5 października)
Zakończenie "na środku Ziemi"
UWAGI:
Na okładce: Roczna wyprawa z dwójką dzieci. Mapy na wyklejkach. Tytuł serii na podstawie strony wydawnictwa Bezdroża. Oznaczenia odpowiedzialności: [>>] Lusia oraz Wojtuś, Eliza i Wojciech Łopacińscy.
Zabrałam brata dookoła świata...to niezwykła opowieść o prawdziwym życiu i o tym, co w nim ważne, piękne, trudne, zaskakujące. To opowieść o drzemiącej w każdym sile sprawczej, którą wystarczy uruchomić, aby osiągnąć wielkie cele.Nikt jednak nie może zrobić tego za kogoś...W książce podpowiadamy jak zainicjować ten proces i rozpocząć przygodę życia. Na przykładzie naszej rodzinnej eskapady dookoła świata udowadniamy, że realizacja nawet najbardziej szalonych wyzwań jest możliwa. Wyprawę naszego życia planowaliśmy dwa lata. Będąc zwykłymi ludźmi, dzięki sile własnych marzeń dokonaliśmy rzeczy niezwykłej. Podczas rocznej włóczęgi pokonaliśmy 114 tysięcy kilometrów, podróżując z dwójką małych dzieci. Autostopem i chikenbusami przemierzyliśmy cztery kontynenty. Nie korzystaliśmy z hoteli, sypiając w namiotach lub korzystając z gościny napotkanych ludzi. Próbowaliśmy potraw lokalnych kuchni, zawieraliśmy wspaniałe przyjaźnie, przeżywaliśmy chwile wzruszeń i niezapomniane przygody. Uczyliśmy się siebie i świata... Dziś raz jeszcze wyruszamy w tę podróż - tym razem na kartach książki.Przed nami - i Czytelnikami - pierwszy etap wyprawy: północna część Ameryki Łacińskiej.
UWAGI:
Oznaczenia odpowiedzialności: Lusia oraz Wojtek, Eliza i Wojciech Łopacińscy.
Z materii przeżyć, nagromadzonych w trakcie trwającej wiele miesięcy i liczącej tysiące kilometrów rowerowej wyprawy z Patagonii na Alaskę, autor maluje słowem pojedyncze, pozornie banalne i niewiele znaczące obrazy - porysowany blat stołu, mężczyznę sprzedającego plecaki, porzuconą paczkę chipsów, odpoczynek pod sklepem, spotkanie z miejscowym wykidajłą, zalany aparat fotograficzny czy wizytę w domu zamieszkanym przez rudą kotkę. Owe opisy stają się osnową fabularnej opowieści o wypełnionej zaistnieniami drodze, która - choć przebyta w realnie istniejącym świecie - prowadzi czytelnika poza empiryczną rzeczywistość, do krainy wewnętrznych przeżyć, gdzie czas i przestrzeń tracą na znaczeniu, wydarzenia niezauważalnie się zapętlają, fakty zlewają się z baśniami, a opisywana historia balansuje na krawędzi snu, stanowiącego w tej utkanej z marzeń opowieści niezwykle sugestywną metaforę każdego ludzkiego życia.
UWAGI:
Oznaczenia odpowiedzialności: Piotr Strzeżysz.
DOSTĘPNOŚĆ:
Dostępny jest 1 egzemplarz. Pozycję można wypożyczyć na 30 dni
Beata Lewandowska-Kaftan - z wykształcenia geograf, z zawodu wydawca, z zamiłowania. Kobieta w podróży. Przez ponad 30 lat pracowała dla szacownych oficyn polskich i międzynarodowych koncernów wydawniczych. 15 lat temu zakochała się w Afryce od pierwszego wejrzenia i wciąż tam wraca - jak do domu. Podróżowała po Kenii, Tanzanii i Zanzibarze, Ugandzie, Etiopii, Namibii, Botswanie, Zimbabwe, Mali i Burkina Faso. Zafascynowana Afryką, postanowiła o niej pisać. Sukces pierwszej książki "Afryka jest kobietą", zachęcił ją do napisania następnej - o Zanzibarze, sercu niezwykłego świata Suahili. Zaczyna się od zachwytu. Oczy chłoną intensywne kolory kobiecych kang łopoczących na wietrze. Po horyzont ciągną się niemożliwe odcienie błękitu, turkusu, szmaragdu. Nos chciwie podąża za smużkami nieznanych zapachów, a stopy, wreszcie wolne, nurzają się to w bieli, to w błękicie. I jeszcze boski smak mango rozgrzanego słońcem. Potem pojawia się zadziwienie. To tak, jak gdyby podróżować przez pół świata. Jednocześnie przez Afrykę, Indie, Arabię, daleką Azję, starą Persję. A przecież zaledwie krążysz po uliczkach starego, kamiennego Stone Town. Zaledwie wędrujesz białymi plażami wzdłuż rybackich wsi nad oceanem. Gdzie właściwie jesteś? Dobry los, ciekawość, przyjaciele - cokolwiek przywiodło cię na Zanzibar, trafiłeś do raju. Jak przed wiekami żeglarze i kupcy, których łodzie i statki docierały tu niesione monsunem. Wymieszały się smaki, zapachy, stroje, zwyczaje, wierzenia i języki. I powstał klejnot - kultura Suahili. Nie starczy życia, by ją poznać w pełni. Ale warto szukać, dotykać, oglądać, smakować. Odkrywać skarby Zanzibaru, serca świata Suahili.
Niezwykła historia kobiety, która na krańcach świata poszukuje szczęścia. Jestem współczesną koczowniczką. Podróżuję od dwudziestu sześciu lat. Nie mieszkam nigdzie na stałe, mam tylko to, co mogę ze sobą zabrać. Często nie wiem, gdzie będę za pół roku. Wiedziona instynktem podróżuję po świecie bez żadnego planu. Poznawanie ludzi to moja pasja. Nawiązuję kontakt z miejscowymi i osiadam wśród nich, zyskując z czasem ich zaufanie. Mieszkałam pod strzechami szałasów i sypiałam w olśniewających pałacach, w towarzystwie tubylców brałam udział w religijnych ceremoniach i zapuszczałam się na terytoria czarnej magii. W wieku czterdziestu ośmiu lat, znalazłam się na krawędzi rozwodu, rozejrzałam się wokół siebie i stwierdziłam, że muszą istnieć jakieś inne sposoby na życie. I tak właśnie jest. Czasami szczęście czeka tuż za rogiem. Czasem trzeba poszukać go w egzotycznym miejscu. Czy Rita niczym Elizabeth z Jedz, módl się i kochaj odnajdzie je podczas swojej podróży?
UWAGI:
Indeks. Oznaczenia odpowiedzialności: Rita Golden Gelman ; tłumaczenie Martyna Bielik.
DOSTĘPNOŚĆ:
Dostępny jest 1 egzemplarz. Pozycję można wypożyczyć na 30 dni