Dwa słowa są w tej pracy zakazane: powołanie i bohaterstwo.
Jakub Sieczko, lekarz, specjalista anestezjologii i intensywnej terapii, przez sześć lat pracował w stołecznym pogotowiu ratunkowym. To osiem tysięcy godzin na dyżurach, tysiące twarzy, setki tragedii - raczej nie tych z pierwszych stron gazet. Kilka spektakularnych sukcesów i żadnego cudu, bo siły nadprzyrodzone mają na warszawskim Grochowie wolne.
Ludzie jeżdżący karetką i nazywani czasem bogami - wcale nimi nie są. Próbują przetrwać w pogotowiu, nie popaść w obojętność lub samodestrukcję. Nie każdemu się to udaje.
Obcują z miastem bez filtra i pudru - z Warszawą śmierci, klubów ekskluzywnych i podrzędnych, brudu, głupich porachunków, złamanych serc i przede wszystkim niewidowiskowego, cichego cierpienia. Robią w nieszczęściu, które przytrafia się starym i młodym, bogatym i biednym, sławnym i anonimowym. Wszyscy są równi. I pogo też nie wybiera - jeździ do każdego.
Trzech ubranych na pomarańczowo trzydziestolatków musi patrzeć na rozpadające się cudze życia, choć często woleliby odwrócić wzrok. Taka praca, że patrzeć trzeba. Niekiedy udają przed sobą, że wcale nie chce im się płakać.
Ta praca to ciągłe szukanie równowagi między paraliżującą niepewnością a wyniszczającą rutyną.
UWAGI:
Oznaczenia odpowiedzialności: Jakub Sieczko.
DOSTĘPNOŚĆ:
Dostępny jest 1 egzemplarz. Pozycję można wypożyczyć na 30 dni
Wypadek, próba samobójcza, udar, zawał, poparzenie, pobicie. Dyżur za dyżurem, wyjazd za wyjazdem, interwencja za interwencją. Nieszczęście często wymieszane z głupotą, tragedia czasem granicząca z groteską, cierpienie, rozpacz, ból. Śmierć - zawsze blisko, zawsze na wyciągnięcie ręki, zawsze gotowa, żeby wyjść z cienia i odegrać główną rolę. Antidotum? Alkohol, narkotyki, seks. W dowolniej kolejności, a najlepiej równocześnie. Żeby nie oszaleć, żeby wytrzymać, żeby nie pęknąć. Żeby z tego, który niesie pomoc, nie stać się tym, który pomocy potrzebuje. Bo chociaż chwilami jesteś Bogiem, od którego zależy ludzkie życie, to na przekór wszystkiemu musisz robić wszystko, żeby pozostać człowiekiem. A to bywa cholernie, niewyobrażalnie trudne.
UWAGI:
Oznaczenia odpowiedzialności: Tomasz Mitra.
DOSTĘPNOŚĆ:
Dostępny jest 1 egzemplarz. Pozycję można wypożyczyć na 30 dni
Walt Alan Stoy, Thomas E. Platt, Debra A. Lejeune, Center for Emergency Medicine ; red. wyd. 1 pol Juliusz [>>] Jakubaszko ; tł. z jęz. ang. Barbara Wencka.
Repetytorium dotyczące postępowania w obrażeniach ciała dla ratowników medycznych i straży pożarnej. Autorzy w jasny, usystematyzowany sposób przybliżają czytelnikom aktualne, oparte na wieloletnich badaniach - własnych, jak i prowadzonych na całym świecie - zalecenia dotyczące najistotniejszych elementów postępowania ratowniczego w różnych stanach zagrożenia życia i zdrowia w następstwie urazów.
W książce omówiono wszystko, co powinien wiedzieć ratownik na miejscu zdarzenia, w tym także sytuacjeszczególne dotyczące specyficznych poszkodowanych (osoby w podeszłym wieku, małe dzieci, kobiety w ciąży). Przedstawione w książce procedury ratownicze obejmują wszystkie niezbędne działania na miejscu wypadku czy zdarzenia masowego, których podjęcie jest niezbędne dla ratowania życia poszkodowanych do czasu przybycia służb medycznych. Zapewnia więc ciągłość postępowania od samego początku akcji ratowniczej aż do wysoko specjalistycznej pomocy przedszpitalnej.Ciekawa treść, praktyczne schematy postępowania, tabele, pytania i odpowiedzi ułatwiają przyswojenie informacji.