Wiele się dziś w Polsce (ale też na świecie) pisze o pułapce średniego wzrostu i rosnących nierównościach dochodowych. Okazuje się, że ciekawą odpowiedzią na pewne niedoskonałości kapitalizmu może być akcjonariat pracowniczy - idea zaproponowana w latach 50. przez amerykańskiego ekonomistę Louisa O. Kelso (1913-1991). Koncepcja, znana dobrze autorom polskiej transformacji, niespecjalnie się u nas przyjęła. Tymczasem, np. amerykańscy przedsiębiorcy bardzo chętnie włączają pracowników do udziału w kapitale. Własność pracownicza to jednak nie tylko posiadanie przez pracownika akcji. I o tym właśnie piszą Corey Rosen, John Case i Martin Staubus.