W "Krypcie kapucynów", kontynuacji wybitnego "Marsza Radetzky`ego", Roth po raz ostatni roztacza przed czytelnikiem universum Austrii. Jej główny bohater Franciszek Ferdynand, ostatni z Trottów, słoweńskiego rodu obdarzonego szlachectwem pod Solferino, przygląda się końcowi republiki austriackiej.
UWAGI:
Oznaczenia odpowiedzialności: Joseph Roth ; przeł. Józef Wittlin ; wstęp Adam Zagajewski.
DOSTĘPNOŚĆ:
Dostępny jest 1 egzemplarz. Pozycję można wypożyczyć na 30 dni
Legenda o świętym pijaku i inne opowiadania Tytuł oryginału: "April : die Geschichte einer Liebe,". Tytuł oryginału: "Blinde Spiegel". Tytuł oryginału: "Heute früh kam ein Brief...". Tytuł oryginału: "Karriere". Tytuł oryginału: "Legende vom heiligen Trinker". Tytuł oryginału: "Reiche Haus gegenüber". Tytuł oryginału: "Triumph der Schönheit". Tytuł oryginału: "Vorzugsshüler".
Legenda o świętym pijaku, wspaniałe opowiadanie, enigmatyczne w swojej dwuznacznej prostocie, jest baśnią o okresowym i stałym niespełnieniu, o miękkim i samotnym pogrążaniu się w nicość. [.] "Lekka śmierć" z Legendy o świętym pijaku nie znaczy nic innego jak wygaszenie zmysłów, pokój zapomnienia: to pożegnanie całkowite, również żydowskiego etosu. Jest ono wyborem niebytu, pożegnaniem z indywidualnością, a więc, pośrednio, z tą kategorią historyczną par excellence indywidualności, jaką była cywilizacja żydowsko-mitteleuropejska: nie przypadkiem Andrzej pochodzi ze wschodu Polski.(Claudio Magris, Daleko, ale od czego? Joseph Roth i tradycja Żydów wschodnioeuropejskich)
Tytuł oryginału: Der Vorzugsshüler, Barbara, Karriere, April : die Geschichte einer Liebe, Der blinde Spiegel, Das reiche Haus gegenüber, Heute früh [>>] kam ein Brief..., Triumph der Schönheit, Die Legende vom heiligen Trinker. Oznaczenia odpowiedzialności: Joseph Roth ; przełożył Tadeusz Zawierucha ; wstęp Robert Makłowicz.
DOSTĘPNOŚĆ:
Dostępny jest 1 egzemplarz. Pozycję można wypożyczyć na 30 dni
Pracując nad Pasażami - dziełem, z którego miał wyłonić się wielowymiarowy portret dziewiętnastowiecznego Paryża - Walter Benjamin notował: "Pisać historię znaczy nadawać oblicze datom". Jak wyglądało oblicze roku 1920 w Wiedniu i w Berlinie? W felietonach zebranych w niniejszym tomie Joseph Roth podsuwa kilka możliwych odpowiedzi. Z pewnej perspektywy musiała to być twarz paskudna i zniszczona - nieuszminkowana, lecz prawdziwa. Była to zapewne zmasakrowana twarz weterana dopiero co zakończonej Wielkiej Wojny, która pochłonęła tyle ludzkich istnień, doprowadziła do upadku dwa cesarstwa i zrodziła szereg nowych państw, w tym dwie nękane głodem i biedą republiki, austriacką i niemiecką. Inne oblicze tego roku to twarz paradoksalna, która od razu jest karnawałową maską: to strona gazety z bezsensownymi, radosnymi wiadomościami, które przesłaniają to, co najgorsze. (.) Przyszły autor Hioba konsekwentnie studiuje życie i oblicza ludzi, którzy znaleźli się na marginesie lub na dnie. Prócz weteranów, jeńców wojennych i bywalców robotniczych czy gangsterskich barów przygląda się też żydowskim uciekinierom ze Wschodu, tureckiej biedocie w Berlinie, bezdomnym, bezrobotnym i ubogim.
UWAGI:
Oznaczenia odpowiedzialności: Joseph Roth ; przełożyła Eliza Borg ; wstęp Adam Lipszyc.
DOSTĘPNOŚĆ:
Dostępny jest 1 egzemplarz. Pozycję można wypożyczyć na 30 dni
Rok 1926 był dobrym momentem na wizytę w Związku Radzieckim - rozkwit NEP‑u, czas poluzowania gospodarczego i w związku z tym rozbudzenie życia obywatelskiego po czasie wojny domowej, głodu i terroru. Jak wszyscy myślący młodzi ludzie wówczas w Europie, Roth był bardzo zaciekawiony sowieckim eksperymentem. Teorie i doktryny polityczne bolszewików mniej go interesowały wszelako niż konkret ludzkiego życia. Znał dobrze wszystkie hasła, ale żeby ocenić wiarygodność rewolucji, chciał zobaczyć jej codzienność. (.) Roth jest mistrzem krótkiej formy literackiej (.) Pisze w swoich korespondencjach z Rosji o sprawach, o których zwykle mówi się, patrząc z dystansu na kształtowanie się nowego świata w krainie rządzonej przez bolszewików - na przykład o rewolucji obyczajowej i emancypacji kobiet, ale też o tym, co można zobaczyć, patrząc tylko z bliska, będąc na miejscu - na przykład o muchach w Astrachaniu (pasjonująca lektura!). A każdy temat opowiedziany jest bez zbędnego słowa, bo ograniczona długość tekstu narzuca dyscyplinę. Tłumaczenie Małgorzaty Łukasiewicz wspaniale oddaje wymuszoną przez gazetową objętość felietonu muskularność prozy Rotha. Jan T. Gross, Rosyjska lokomotywa nie gwiżdże, ale wyje.
UWAGI:
Oznaczenia odpowiedzialności: Joseph Roth ; przełożyła Małgorzata Łukasiewicz ; wstęp Jan T. Gross.
DOSTĘPNOŚĆ:
Dostępny jest 1 egzemplarz. Pozycję można wypożyczyć na 30 dni
W Spowiedzi mordercy. Opowiedzianej w jedną noc Roth zamienia ustny przekaz chasydzki we fragmentaryczną i wielowątkową rekonstrukcję dokonaną przez postać narratora z nowoczesnej powieści: głos opowiadający o swoich dwu Icherzahler zaczyna od modelu magida chasydzkiego, by dojść do conradowskiego kapitana Marlowa. Dziewięć dziesiątych Spowiedzi mordercy... należy bez wątpienia do zamkniętej struktury przypowieści chasydzkiej i tradycyjnej opowieści: historia Gołubczyka opowiedziana jest z dystansem przez wszechwiedzącego narratora, który przenosi ją w przeszłość, osądza ją w tym samym momencie, w którym o niej mówi, i wymienia dosłownie jej alegoryczne znaczenia. Lecz na końcu bohater wychodzi z paraboli i wchodzi w powieść... Jego opowieść stopniowo zamienia się dla słuchaczy w prawdziwy Erlebnis (doświadczenia przeżyte), żłobi zmarszczki i bruzdy na ich twarzach, jak gdyby oni również przeżyli te wydarzenia i przyjmowali na siebie ciężar życia Gołubczyka, albo przynajmniej tego, co im zostało przkazane w opowieści i co stało się odtąd determinującym składnikiem ich życia. Caludio MagrisDaleko, ale od czego? Joseph Rothi tradycja Żydów wschodnioeuropejskich
UWAGI:
Oznaczenia odpowiedzialności: Joseph Roth ; przełożył Józef Wittlin ; wstęp Michał Paweł Markowski.
DOSTĘPNOŚĆ:
Dostępny jest 1 egzemplarz. Pozycję można wypożyczyć na 30 dni
W "Tarabasie" rzeczywiście nie ma ani analizy, ani motywacji, a tylko przedstawienie. Psychologia sprowadzona jest do exemplum i jak w ewangelicznej przypowieści zawarta w czystym opowiadaniu. Nawrócenie Tarabasa nie jest analizowane ani usprawiedliwiane, tylko opowiedziane; Roth inspiruje się gatunkiem literackim, który Martin Buber nazywa "świętą anegdotą", w którym "wypowiedź może wyraźnie być powiązana" ze zdarzeniem. W świetle takiej nierozdzielnej jedności faktów i sensów, życia i nauki, każde zasugerowane podobieństwo rozwiązuje się w jednym tylko z możliwych zakończeń: symbolika seksualna aktu strzelania z broni palnej zmienia się tedy w legendarną rzeczywistość bluźnierczych strzałów do malowideł przedstawiających akty kobiece, które zapowiadają dwuznaczny "cud", zwiastujący przemoc i obserwowany oczyma przesądnego i podekscytowanego tłumu jako nadziemskie zjawisko wyrażone w formach ikonograficznych średniowiecznej sztuki sakralnej". [Claudio Magris, "Daleko, ale od czego? Joseph Roth i tradycja Żydów wschodnioeuropejskich"].
UWAGI:
Oznaczenia odpowiedzialności: Joseph Roth ; przełożył Izydor Berman ; wstęp Piotr Paziński.
DOSTĘPNOŚĆ:
Dostępny jest 1 egzemplarz. Pozycję można wypożyczyć na 30 dni