Maria Orsetti (1880-1957) jest myślicielką, która wprowadziła do polskiej spółdzielczości perspektywę feministyczną i anarchistyczną. Tłumaczka pism Piotra Kropotkina, praktyczka zaangażowana w prace Lubelskiej Spółdzielni Spożywców czy Warszawskiej Spółdzielni Mieszkaniowej, współzałożycielka spółdzielni wydawniczej "Książka", organizatorka Ligi Kooperatystek, połączyła działalność spółdzielczą ze śmiałą wizją radykalnej przebudowy świata. Niniejszy wybór obejmuje najważniejsze (nigdy nie wznawiane) broszury i artykuły Orsetti, a także pierwsze wydanie jej doktoratu pt. "Antykapitalistyczne podstawy ruchu spółdzielczego".
UWAGI:
Bibliografia na stronach 504-509 i przy niektórych pracach. Indeks. Oznaczenia odpowiedzialności: Maria Orsetti ; wybór, wprowadzenie i redakcja naukowa Piotr Laskowski.
DOSTĘPNOŚĆ:
Została wypożyczona Pozycję można wypożyczyć na 30 dni
Zabierając Kresy, Stalin zakładał, że Polską będą rządzić komuniści i chciał im to zrekompensować, maksymalnie przy tym osłabiając.
Oto opowieść o fragmencie Ziem Odzyskanych, czyli o Pomorzu Zachodnim, a konkretnie o Ziemi Kamieńskiej, leżącej nad Zalewem Kamieńskim. Tu w końcu 1945 r. przybyli przesiedleńcy z Lwowszczyzny, którzy z wyroku historii musieli opuścić rodzinne tereny, by na nieznanym im Pomorzu zacząć życie na nowo.
Niniejsza książka składa się z dwóch części. Pierwszą stanowi obszerny wstęp - rys historyczny, który kończy się na polskiej transformacji ustrojowej. Koncentruje się siłą rzeczy na kilku najważniejszych wątkach, przede wszystkim na okolicznościach, w jakich Polska weszła w posiadanie Pomorza. Część druga to relacje ostatnich świadków historii, którzy pamiętają życie w Małopolsce i powojenny exodus na Ziemie Odzyskane. Obie części nawzajem się uzupełniają. Relacje pokazują życie powojennych pionierów na Ziemiach Odzyskanych nie gorzej niż film Sami Swoi.
UWAGI:
Bibliografia na stronach 355-[358]. Oznaczenia odpowiedzialności: Marek A. Koprowski.
DOSTĘPNOŚĆ:
Dostępny jest 1 egzemplarz. Pozycję można wypożyczyć na 30 dni
Wydarzenia, o których opowiadają moi bohaterowie, rozegrały się, gdy miałem dwa, trzy lata. Nie ominęły również mojego rodzinnego domu. Dzisiaj umiem nazwać emocje, które już na zawsze zostaną powiązane z liczbą sześćdziesiąt osiem. To poczucie odrzucenia, żal i samotność.
Postanowiłem zrozumieć, dlaczego tak wielu Żydów wyjechało z Polski po wydarzeniach Marca sześćdziesiątego ósmego i dlaczego tylu zostało. Na przełomie 2016 i 2017 roku odbyłem prawie osiemdziesiąt spotkań z tymi, którzy po wojnie sześciodniowej w Izraelu oraz po Marcu podejmowali decyzje o pozostaniu w Polsce lub jej opuszczeniu. Zadawałem im pytania w swoim imieniu oraz, mam wielką nadzieję, że i w Twoim - Drogi Czytelniku. Dzisiaj wiem więcej, ale dalej nie rozumiem wielu rzeczy. Jedno z pytań, z którym pewnie pozostanę na zawsze, brzmi: dlaczego opuszczający Polskę Żydzi widzieli tak mało rąk wyciągniętych do nich w geście pożegnania? [Mikołaj Grynberg]
UWAGI:
Oznaczenia odpowiedzialności: Mikołaj Grynberg ; z posłowiem Piotra Osęki.
DOSTĘPNOŚĆ:
Dostępny jest 1 egzemplarz. Pozycję można wypożyczyć na 30 dni
Droga Polaków do jedności po 123 latach zaborów nie wiodła jedynie przez pola bitew i miejsca spotkań dyplomatów. Warunkiem odzyskania suwerennego bytu państwowego była aktywność całego społeczeństwa. Tak w Warszawie, jak i w wielu innych polskich miastach, doskonale widać było przejmowanie inicjatywy w każdej dziedzinie i w każdym momencie, gdy słabła władza zaborców.
Ku jedności. Listopad 1918 roku to pełna trudów, lecz fascynująca droga Polaków do niepodległości. Książka przedstawia okres poprzedzający wydarzenia 11 listopada - czas działań militarnych podczas I wojny światowej, punkt kulminacyjny - sam dzień odzyskania niepodległości, a także pierwsze tygodnie następujące po nim. To opowieść najpierw o sytuacji we wszystkich trzech zaborach, następnie o pierwszych dniach odbudowanego państwa polskiego. Opowieść o tyle interesująca, że przekazana przez naocznych świadków, nie tylko tych z kart podręczników szkolnych, którzy tworzyli historię, lecz także zwykłych ludzi, którzy byli uczestnikami wydarzeń. Książka zawiera interesujące fragmenty wspomnień, cytaty z prasy, komunikaty i dokumenty. Daje nam barwny obraz emocji i dramaturgii, jakie towarzyszyły wydarzeniom listopada 1918 roku, a także różne perspektywy - ludności wojskowej i cywilnej.
Publikacja bogato ilustrowana, przygotowana we współpracy Wydawnictwa Naukowego PWN i Muzeum Niepodległości w Warszawie, zawiera unikalne cytaty oraz niepublikowane materiały ilustracyjne ze zbiorów Muzeum - fotografie, pocztówki, ulotki.
Doskonała lektura dla każdego, kto zechce zajrzeć za kurtynę historii i dowiedzieć się, jak przebiegała walka o niepodległość w największych miastach polskich, jak wyglądała codzienność ludności tych miast u progu odbudowy państwa, jakie były nadzieje, obawy, problemy zwykłego dnia, z czym trzeba było się borykać, jak przetrwać.
Pacjentki mówiły o nim, że jest jak Juda Tadeusz, patron od spraw trudnych i beznadziejnych. Bo profesor Romuald Dębski nie był zwyczajnym ginekologiem-położnikiem. Raczej ostatnią szansą na macierzyństwo. Kobiety, które przez lata bez powodzenia starały się zajść w ciążę, leczyły się właśnie u niego. I rodziły dzieci. Mimo swoich chorób: endometriozy, raka, bezowulacyjnych cyklów, chorób tarczycy, wad serca czy niepełnosprawności.Ta książka to zbiór opowieści kobiet, których inni specjaliści nie umieli lub bali się leczyć. Pod prostymi słowami kryją lata oczekiwań, niepewności, braku nadziei. To także zapis czasów, w których pacjentki niejednokrotnie musiały walczyć, aby zajść w ciążę i urodzić dziecko. Dla nich warszawski lekarz był cudotwórcą i to one mają prawo postawić pytanie - kto tak naprawdę jest pro-life?Wsłuchaj się w głos tych, dla których ostatecznie liczy się cud życia.
UWAGI:
Oznaczenia odpowiedzialności: Edyta Brzozowska.
DOSTĘPNOŚĆ:
Dostępny jest 1 egzemplarz. Pozycję można wypożyczyć na 30 dni
Każda mama chce szczęśliwych, zdrowych dzieci... oraz chwili świętego spokoju od czasu do czasu.
W czasach popularnych blogów i Facebooka wszyscy stali się ekspertami od wychowywania, a matki zaczęły prześcigać się w byciu idealnymi. Bez względu na twoje wybory - niezależnie od tego, czy chodzi o karmienie piersią, szkołę czy pieluchy - zawsze znajdzie się ktoś, kto powie, że robisz coś źle.
Jeśli ciebie też boli głowa, gdy czytasz o perfekcyjnych mamusiach, które zawsze są fit, prowadzą własny biznes, a ich idealne maluchy deklamują Pana Tadeusza z pamięci, ta książka jest właśnie dla ciebie. Ten zbiór błyskotliwych i szczerych esejów, który rozprawia się ze szkodliwym Mitem Idealnej Matki, przywróci ci wiarę w twoje rodzicielskie kompetencje.
Jeśli kochasz swoje dzieci najmocniej, jak potrafisz, ale: - nie masz zamiaru karmić ich piersią aż do zerówki; - potrawy, które im gotujesz nigdy nie wyglądają jak z Pinteresta - czasami zamykasz się z telefonem w łazience, ignorując pytania "mamo, jesteś tam jeszcze?"; - nie wyobrażasz sobie spędzenia pięciu lat życia, bawiąc się z dziećmi na dywanie; - jesteś mistrzynią w podnoszeniu głosu, ale też... mistrzynią w przepraszaniu; - czasami przejdzie ci przez myśl, by zakneblować dzieciom buzie taśmą izolacyjną.
UWAGI:
Oznaczenia odpowiedzialności: [redakcja] Avital Norman Nathman ; [przełożyła Kinga Markiewicz].
DOSTĘPNOŚĆ:
Dostępny jest 1 egzemplarz. Pozycję można wypożyczyć na 30 dni
Jak pokochać "trudne charaktery", budować dobre relacje i rozumieć siebie
Ewa Woydyłło - znawczyni ludzkiej psychiki przedstawia wyjątkową galerię "trudnych" ludzi, z którymi przychodzi nam dzielić życie. Opisuje ich po mistrzowsku, z wyrozumiałością i tolerancją. Inspirując nas do odpowiedzi na pytanie: Jacy jesteśmy?
"Każdy obdziela otoczenie swoimi przywarami, chociaż nie każdy jednakowo nieznośnie. Czasami jednak stopień zgryzoty czy zniecierpliwienia z powodu czyichś wad lub męczących nawyków przekracza naszą wytrzymałość i wtedy relacja się rozpada. A mogłaby się nie rozpaść, gdyby spróbować się wzajemnie zrozumieć i porozumieć: gdyby obydwie strony poszukały lepszego sposobu współżycia i współdziałania, zaczynając dobrą zmianę od siebie". (fragment książki)