"Pobocze drogi jest lustrem, w którym odbijają się przemierzane przeze mnie kraje" - pisze Arkadiusz Winiatorski, który wyruszył w pieszą podróż z Panamy do Kanady. Po przejściu Kostaryki, Nikaragui, Hondurasu, Salwadoru i Gwatemali poznał Olę Synowiec. Zakochani w sobie, przez Meksyk i Stany Zjednoczone idą już razem. On pokonuje niemal dwanaście tysięcy kilometrów, ona - ponad siedem. Wszystko w niespiesznym tempie kilku kilometrów na godzinę.
Maszerują przez najbardziej malownicze zakątki świata, ale bardziej niż krajobrazów ciekawi są ludzi i ich historii. Rozmawiają z mieszkańcami mijanych wsi, lokalnymi działaczami i ekscentrykami, z rolnikami i artystami, duchownymi i przemytnikami. Poznają migrantów, którzy podążają tym samym szlakiem co oni, w stronę amerykańskiej granicy - wielu z nich jednak nigdy nie dotrze do celu.
Synowiec i Winiatorski są wrażliwymi i wnikliwymi obserwatorami. Z perspektywy pobocza dostrzegają to, co zwykle umyka uwadze mediów. Towarzysząc im w podróży, lepiej zrozumiemy tę odległą część globu.
Wyprawa została uznana za podróż roku przez "National Geographic Traveler", uhonorowana Nagrodą im. Tony’ego Halika, a także pierwszą nagrodą i nagrodą publiczności na Festiwalu Podróżniczym Śladami Marzeń.
UWAGI:
Bibliografia na stronach 439-[452]. Oznaczenia odpowiedzialności: Ola Synowiec, Arkadiusz Winiatorski.
DOSTĘPNOŚĆ:
Została wypożyczona Pozycję można wypożyczyć na 30 dni
WYPOŻYCZYŁ:
Na kartę 019502 od dnia 2024-05-07 Wypożyczona, do dnia 2024-06-06
Rejs morski po wodach Norwegii z widokami, które zapierają dech w piersiach. Podróż, o której nigdy się nie zapomina. Inspiracja dla tych, co marzą o tym, by wreszcie wypłynąć na szerokie wody, i dla tych co tęsknią - by wrócili i znów poczuli wiatr we włosach i sól na języku. Bogusław Grzegorzewski, podróżnik z zamiłowania, lekarz z zawodu, zabiera czytelników w osobisty rejs do Norwegii, dzieląc się z nami wspaniałymi fotografiami i wspomnieniami z podróży.
Orientalia to nie tylko egzotyczne notatki z podróży, w których autor wręcza nam kolejne fotografie fascynujących miejsc. W tych tekstach słychać bicie serca, polskiego serca: ks. Henryk jest tutaj indyjski, nepalski czy birmański, ale nade wszystko wielkanocny, wigilijny, polski, co nie jest takie oczywiste w świecie, który łatwo ulega zgubnej fascynacji innością nieznanych kultur. Można tak zachłysnąć się nowością innych, że zatracimy swoją tożsamość. Że zapomnimy, kim jesteśmy. i skąd nasz ród!
UWAGI:
Oznaczenia odpowiedzialności: Henryk M. Jagodziński.
DOSTĘPNOŚĆ:
Dostępny jest 1 egzemplarz. Pozycję można wypożyczyć na 30 dni
Masz wrażenie, że życie przecieka ci przez palce, a ty wciąż siedzisz w pracy? Tęsknisz za ciepłym piaskiem pod stopami? Chciałbyś zobaczyć świat, ale nie masz na to czasu ani pieniędzy?
To opowieść o ludziach, którzy czuli podobnie. W końcu powiedzieli NIE - korpo, etatom i utartemu schematowi. Kiedy zrozumieli, że życie jest za krótkie, by być przykutym do biurka, spakowali laptopa, dobre buty i ruszyli w świat.
Jednak nawet współczesny nomada musi z czegoś żyć, a praca - choć czasem uciążliwa - może być rozwijająca i twórcza. Trudno rzucić dosłownie wszystko. Ale można rzucić wszystko. oprócz pracy.
Skoro w dobie szybkiego łącza tyle rzeczy da się zrobić zdalnie, dlaczego nie pracować, podróżując?
Tomek rozkręcał firmę, przemierzając kontynenty. Klienci nie wiedzieli, że odpisuje na maile z Indii lub Mozambiku. Teraz zarządza warszawskim zespołem. Raz z Bali, raz z Kuala Lumpur.
Marga nigdy nie wie, w jakim języku będą mówili jej sąsiedzi. Uczy hiszpańskiego, sypia pod gołym niebem, bo w żadnym hotelu nie ma za darmo aż tylu gwiazd.
W wieku 25 lat Olga występuje w filmach bollywoodzkich. Pamięta jednak, że do Indii przyjechała, by pomagać. Dziś mama dwójki dzieci organizuje warsztaty na kurdyjskich ulicach, a w Syrii buduje recyklingowe place zabaw. I tylko jej cygańscy przyjaciele dziwią się tym ciągłym wędrówkom.
Prawnicy, nauczyciele, blogerzy, aktywiści. Single, pary i całe rodziny.
Jak zostali nomadami? Co musieli poświęcić? Czy kiedykolwiek mają zamiar osiąść?
Inspirujące historie współczesnych polskich nomadów. Praktyczne rady, jak łączyć pracę z podróżami i wreszcie zacząć żyć na własnych zasadach. Poznaj je i sam wyrusz w drogę!
UWAGI:
Oznaczenia odpowiedzialności: Zuzanna Bukłaha.
DOSTĘPNOŚĆ:
Dostępny jest 1 egzemplarz. Pozycję można wypożyczyć na 30 dni
W zimowe dni drugiego roku wielkiej choroby, nie ruszając się z domu, wróciłem na Wschód. Przez dwa miesiące, codziennie o wschodzie słońca siadałem nad moimi zdjęciami sprzed dwudziestu pięciu lat, przeglądałem dzienniki dawnych wypraw. Wracałem do książek o filozofii, kulturze i dziejach Dalekiego Wschodu. Powstało kilkadziesiąt wspomnień, refleksji, swoistych "oddechów przeszłości". Różnią się od siebie objętością, formą, stylem, z pewnością stopniem poczucia humoru (niektóre wydają się zabawne, inne wprost przeciwnie), tak jak różny bywał w tych dniach człowiek, który je spisywał. Stały się swoistą terapią, ale też nieuchronnie kroniką tęsknoty i lęku. Przede wszystkim zaś, jak bodaj wszystko, co piszę i fotografuję, próbą zatrzymania tego, co minione. Utrwalenia, co pojedyncze.
O Wschodzie jest książką intymną, chwilami wręcz ostentacyjnie, dojmująco szczerą. Autor nazywa ją swoją duchową autobiografią. Wraca nie tylko na Wschód, ale i do świata dzieciństwa, pierwszych miłości, olśnień w sztuce i dramatu utraty najbliższych.
"Wierzę, że przywołana przy tej okazji osobista antologia myśli Wschodu przyniesie Państwu, w te i przyszłe niełatwe dni, pewne pocieszenie".
UWAGI:
Bibliografia na stronach 412-[415]. Oznaczenia odpowiedzialności: Marcin Kydryński ; [wszystkie zdjęcia pochodzą z archiwum autora i są jego artystyczną wizją].
DOSTĘPNOŚĆ:
Dostępny jest 1 egzemplarz. Pozycję można wypożyczyć na 30 dni
Nowozelandczycy odczuwają szczególny związek ze swoim krajem, bo od najmłodszych lat nakłada się na nich obowiązek opieki nad miejscem, w którym żyją. Obietnica Tiaki to zobowiązanie do opieki nad Nową Zelandią - na teraz i dla przyszłych pokoleń. Także wszystkich przybyłych zachęca się, by dbali o kraj, w którym goszczą, o środowisko, ziemię i wodę i by nie zostawiali po sobie nic prócz wspomnień.
Tomasz Gorazdowski, dziennikarz, podróżnik i autor książek podróżniczych, tym razem zabiera nas w miejsca wyjątkowe, na sam koniec świata - do Nowej Zelandii i na wyspy Pacyfiku. Zgodnie z obietnicą Tiaki będzie to podróżowanie z otwartym umysłem i sercem, odpowiedzialnie, z szacunkiem do innych, do kultury i przyrody, o którą tak dbają mieszkańcy tych miejsc.
Wraz z autorem wybierzemy się więc do egzotycznych krajów, takich jak Wyspy Cooka, Vanuatu czy Samoa, które często trudno nawet zlokalizować na mapie. Na wielu zdjęciach zobaczymy zapierającą dech i różnorodną przyrodę Nowej Zelandii oraz bajeczne tropikalne plaże wysp Pacyfiku. Poznamy atrakcje turystyczne i ciekawostki, ale też mieszkańców. Autor bowiem oddaje głos spotykanym po drodze ludziom: żyjącym w miejscach, do których nie poprowadzą nas przewodniki turystyczne, i wiedzącym rzeczy, o jakich nie przeczytamy w innych książkach.
UWAGI:
Tekst na skrzydełkach. Oznaczenia odpowiedzialności: Tomasz Gorazdowski.
DOSTĘPNOŚĆ:
Dostępny jest 1 egzemplarz. Pozycję można wypożyczyć na 30 dni
Od Tater do Andów to drugi, po Reisefieber zbiór reportaży zagranicznych Jana M. Fijora dziennikarza, wydawcy, podróżnika, a ostatnio także blogera. Wbrew tytułowi, akcja barwnych i zawikłanych relacji autora, rozgrywa się nie tylko w Andach.
W Argentynie autor jest sprawozdawcą z piłkarskiego Mundialu, ujawnia nieznane dotąd kulisy głośnego filmu Stevena Spielberga, Lista Schindlera, a w Patagonii spotyka legendarnego dowódcę Batalionu Zośka Ryszarda Białousa.
W Azji mierzy się z celnikami na granicy na Mekongu, w Stanach Zjednoczonych zaprzyjaźnia się z neapolitańskim mafioso oraz pada ofiarą przebiegłego pośrednika nieruchomości, co go kosztuje majątek.
Dla odmiany w Warszawie i Chicago przeprowadza wywiad z nienawidzącym dziennikarzy, zwłaszcza białych, genialnym jazzmanem Milesem Davisem.
UWAGI:
Oznaczenia odpowiedzialności: Jan M. Fijor.
DOSTĘPNOŚĆ:
Dostępny jest 1 egzemplarz. Pozycję można wypożyczyć na 30 dni